Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie płacili akcyzy za gaz

Data publikacji 20.09.2006

Policjanci rozbili grupę, która zajmowała się nielegalnym obrotem gazem propan-butan. Grupa pod pozorem użycia w celach grzewczych kupowała gaz bez akcyzy, a następnie sprzedawała na stacjach LPG. Szkody Skarbu Państwa oszacowano na ponad 1 milion złotych. Jest to pierwszy ujawniony przypadek omijania płacenia podatku za gaz na tak dużą skalę.

Prowadzone wspólnie czynności z celnikami i urzędnikami skarbowymi pozwoliły ujawnić schemat działania grupy. Policjanci ustalili, że fikcyjnie zarejestrowana spółka JARAT z Chełma miała produkować wyroby ze szkła w jednej z nieczynnych hut szkła w woj. podkarpackim. Dla potrzeb funkcjonowania tej huty firma deklarowała nabycie gazu propan-butan z przeznaczeniem na cele grzewcze (bytowe), czym zgodnie z ustawą unikał płacenia podatku akcyzowego, jakiemu podlega gaz do celów napędowych (stacje LPG).

W tym celu właściciel huty Jacek S. zamawiał gaz w wieluskładach podatkowych (wcześniej nazywanych celnymi) na terenie całego kraju z przeznaczeniem na zasilanie pieców nieczynnej huty szkła. Jednak autocysterny nie przelewały gazu do zbiorników spółki JARAT, gdyż takie zbiorniki nie istniały a huty nikt nie uruchomił. Cysterny przetankowywały gaz do innych cystern.

W tym czasie wymieniali się sfałszowanymi oświadczeniami potwierdzającymi nieprawdę w zakresie przeznaczenia gazu propan-butan. Miejsca takie były wielokrotnie wskazywane przez osoby bezpośrednio kierujące tą grupą, które przekazywały fałszywe dokumenty oraz pieniądze z nielegalnego procederu. W dalszej kolejności gaz taki, który zgodnie z oświadczeniem dostarczanym do składu podatkowego określany był jako przeznaczony do celów grzewczych, był transportowany do kilkudziesięciu stacji paliw na terenie woj. lubelskiego, podkarpackiego i śląskiego. W zdecydowanej większości stacje te stanowiły własność jednej osoby, która jest również właścicielem jednego ze składów podatkowych na terenie woj. lubelskiego. Osoba ta, wraz z Jackiem S. stanowiła "zarząd" grupy.

Do pierwszych zatrzymań doszło już w dniu 15.09.2006 roku, kiedy funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Lublinie dokonali zatrzymania Jacka S. Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do zarzucanego czynu. Szesnastego września 2006 r. został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

W poniedziałek zatrzymano pięć osób. Są to obecni, bądź byli kierowcy, którzy dokonywali nielegalnego przepompowywania gazu.

Kierowcy w złożonych wyjaśnieniach opisali proceder i poszczególne role każdego z nich. Po złożeniu wyjaśnień zostali zwolnieni.

Wszystkim podejrzanym grożą kary do 8 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony