Zgłosiła włamanie, bo... bała się matki
Policjanci z Komisariatu Policji w Iłowej przyjęli od młodej kobiety zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do domu jednorodzinnego. W czasie prowadzonego dochodzenia ustalili, że zgłaszająca wymyśliła włamanie w obawie przed matką.
Do komisariatu Policji w Iłowej zgłosiła się 18-letnia mieszkanka gminy Wymiarki zawiadamiając o włamaniu do swojego domu. Młoda kobieta poinformowała , że nieznany jej sprawca otworzył jakimś narzędziem drzwi do domu jednorodzinnego i ukradł złotą biżuterię i dwa telefony komórkowe o łącznej wartości 1.500zł.
W sprawie zostało wszczęte dochodzenie. W czasie prowadzonych działań policjanci ustalili, że kradzieży z włamaniem do domu jednorodzinnego nie było. Okazało się, że matka 18-latki pracuje za granicą i na święta Bożego Narodzenia miała przyjechać do domu. Córka w domu nie miała już ani złotej biżuterii, ani telefonów komórkowych. W obawie przed gniewem mamy wymyśliła, że zgłosi na policję włamanie i kradzież tych rzeczy. W czasie przesłuchania dziewczyna wyjaśniła, że złotą biżuterię i telefony komórkowe wcześniej zgubiła.
Policjanci złożyli już w Prokuraturze Rejonowej w Żaganiu wniosek o umorzenie sprawy kradzieży z włamaniem do domu jednorodzinnego. Natomiast zgłaszająca– odpowie za powiadomienie Policji o niepopełnionym przestępstwie.
Osoba, która zawiadamia Policję o przestępstwie wiedząc, że przestępstwa nie popełniono podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.