Pijany ojciec leżał w zaspie, niepełnosprawny syn trafił do szpitala
Wczoraj, po interwencji mieszkańca Sędziszowa Małopolskiego (pow.ropczycko-sędziszowski), uratowano przed zamarznięciem pijanego mężczyznę. Leżał w zaspie śniegu niedaleko domu. Policjanci ustalili, że w domu pozostawił niepełnosprawnego 15-letniego syna, którego jest jedynym opiekunem. Chłopiec trafił do szpitala, a ojciec do izby wytrzeźwień.
Wczoraj późnym popołudniem, dyżurny Policji z Ropczyc odebrał telefon. Zaniepokojony mieszkaniec Sędziszowa Małopolskiego zgłosił, że na terenie osiedla, w zaspie śniegu leży mężczyzna. Prawdopodobnie jest pijany. Przybyły na miejsce patrol, we wskazanym miejscu faktycznie odnalazł mężczyznę. Ledwo trzymał się na nogach i trudno z nim było nawiązać kontakt. Policjanci ustalili jego tożsamość i adres. Gdy przyjechali do
domu, okazało się, że w mieszkaniu znajduje się 15-letni niepełnosprawny chłopiec, a znaleziony mężczyzna jest jego jedynym opiekunem. Z uwagi na stan zdrowia i to, że chłopiec nie może sam egzystować, został przewieziony do szpitala. Jego pijany ojciec, badanie alkomatem wykazało 2,5 promila, trafił do izby wytrzeźwień.
Dochodzenie wyjaśni, czy mężczyzna naraził swojego syna na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.