Uratowali jej życie
Nieprzytomną i mocno wyziębioną kobietę znaleźli w jej własnym domu choszczeńscy policjanci. Mieszkająca samotnie starsza pani świadomość straciła prawdopodobnie wskutek udaru. Życie uratowali jej sąsiedzi, których zaniepokoił brak dymu nad kominem sąsiadki. O swoich spostrzeżeniach zawiadomili policję.
W sobotę około 14.15 sąsiedzi 73-letniej mieszkanki Choszczna zawiadomili telefonicznie dyżurnego komendy, że od rana nie widzieli mieszkającej obok starszej kobiety. Zaniepokoili się, ponieważ zwykle rano rozpalała w piecu. Tym razem pomimo niskiej temperatury kosz z węglem stał przed drzwiamiwejściowymi, a właścicielka budynku nie reagowała na pukanie ani nawoływania.
Dyżurny niezwłocznie skierował na miejsce służby ratownicze. Policjanci znaleźli wewnątrz budynku nieprzytomną i mocno wyziębioną kobietę. Ubrana tylko w koszulę nocną leżała na kanapie. Starsza pani została przewieziona do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie doznała udaru. Życie uratowała jej czujność sąsiadów.