Odpowiedzą za handel narkotykami i paserstwo
Poznańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli znaczne ilości narkotyków. Sąd zastosował wobec nich 3-miesięczny areszt. Oboje odpowiedzą za posiadanie znacznej ilości narkotyków, a dodatkowo jeden z nich otrzymał jeszcze zarzuty za rozprowadzanie środków narkotycznych i paserstwo. Grozi im wieloletnie więzienie.
Sprawa miała charakter rozwojowy. Wszystko zaczęło się w połowie września, kiedy to na ul. Bukowej dwóch sprawców napadło na mężczyznę i próbowało ukraść mu samochód. Wówczas napastnicy swojej ofierze narzucili na głowę worek i obezwładnili gazem. Sprawcy zabrali mężczyźnie telefon komórkowy i kluczyki od volkswagena. W ostateczności napastnikom nie udało się ukraść samochodu - uciekli z miejsca przestępstwa.
O zdarzeniu szybko poinformowano Policję. Kryminalni i dochodzeniowy szybko ustalili tożsamość przestępców i zatrzymali dwóch 30-latków, mieszkańców podpoznańskich miejscowości. Policjanci zatrzymali kolejnych dwóch dwudziestoparolatków, którzy byli podejrzewani o posiadanie i sprzedaż znacznych ilości narkotyków. Przypuszczenia policjantów były trafne. Podczas przeszukania jednego z mieszkań na Starym Mieście, funkcjonariusze zabezpieczyli dużą ilość narkotyków, w tym prawie 40 gramów amfetaminy, heroinę , haszysz i kilkadziesiąt tabletek ekstazy. Poza tym zabezpieczono również telefon komórkowy, który został skradziony kilka miesięcy temu.
Obaj zatrzymani mieli już na swoim koncie kilka przestępstw. Tym razem 27-letni Daniel G. odpowie za posiadanie narkotyków, a jego 26-letni kolega, Przemysław S. za posiadanie i rozprowadzanie narkotyków oraz paserstwo. Poznański sąd wobec zatrzymanych zastosował 3-miesięczny areszt .