Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podawał się za inspektora pracy

Data publikacji 15.01.2009

Policjanci z Poznania zatrzymali mężczyznę, który dopuścił się dwóch przestępstw. 59-latek podając się za inspektora Państwowej Inspekcji Pracy w zamian za załatwienie stosownych dokumentów wyłudzał pieniądze. Piotr H. był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Zatrzymanemu za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Na jednej z poznańskich ulic przed dwoma dniami został zatrzymany mieszkaniec Kobylnicy. Mężczyzna był poszukiwany od kilku tygodni przez policjantów. W samochodzie Piotra H. zostały zabezpieczone różnego typu zaświadczenia, pieczątki i kalendarz, w którym znajdywały się nazwy poznańskich firm.

Mężczyzna pojawiając się w firmie powoływał się na przepisy BHP, które były mu dobrze znane z firmy, w której pracował. W 2007 roku zatrzymany był karany za podobne przestępstwa. Wówczas oszukał trzy firmy na terenie Gniezna. W trakcie przesłuchania okazało się, że żona Piotra H. prowadzi firmę zajmującą się doradztwem w tej dziedzinie.

Oszust dzień przed wigilią przyszedł do jednej z poznańskich drukarni, aby poinformować, że jest inspektorem Państwowej Inspekcji Pracy i za kilka dni przyjdzie skontrolować dokumentację firmy. W związku z tym proponował, że może przejrzeć dokumenty i sprawdzić czy nie ma w nich nieprawidłowości. Po zapoznaniu się z różnymi zaświadczeniami mężczyzna kierownictwu firmy powiedział, że trzech dokumentów brakuje, ale w zamian za pieniądze może je załatwić. Po kilku dniach 58-latek przyszedł z brakującymi zaświadczeniami. W sumie za podrobione dokumenty otrzymał 1200 złotych.

Po kilku dniach mężczyzna pojawił się w jednym z poznańskich lokali gastronomicznych. Wykorzystując fakt, że było to dzień przed sylwestrem i w firmie było zamieszanie poprosił o odpowiednią dokumentację. Swoim zachowaniem nie wzbudził jednak zaufania pracowników i w momencie, gdy zasugerował, że owe brakujące zaświadczenia może załatwić spotkał się ze stanowczą odmową. Mężczyzna wyszedł z firmy i więcej już się w niej nie pokazał.

Na chwilę obecną policjanci cały czas ustalają czy zatrzymany nie dokonał jeszcze innych przestępstw. Wiadomo, że mężczyzna posługiwał się fałszywymi danymi osobowymi – przedstawiał się jako Adam Grochowiak. Mężczyźnie zostały postawione zarzuty za fałszowanie dokumentów i podawanie się za funkcjonariusza publicznego za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony