Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani sprawcy podpaleń

Data publikacji 20.01.2009

W Kielcach zatrzymano 14-letniego sprawcę podpalenia w Zespole Szkół Ogólnokształcących , zaś w Staniątkach (woj. małopolskie) 22-letniego podpalacza domów z pobliskich miejscowości i zabytkowej, bardzo cennej, dzwonnicy w Łapczycy.

Czwórka nastolatków wznieciła pożar, podpalając drzwi wejściowe do sali gimnastycznej. Pożar ugasił dozorca. Szkoła oceniła straty na kwotę 1000 zł. Zawiadomiona Policja szybko odnalazła sprawców, w tym młodego 14 – letniego podpalacza. Dozorca szkolny idąc na nocny dyżur spłoszył grupę nastolatków, którzy podpalili drzwi od sali gimnastycznej. Pożar ugasił dozorca i powiadomił dyrektora szkoły. Zawiadomieni policyjni wywiadowcy już wieczorem ustalili sprawców podpalenia. Jeszcze nie wiadomo, czy przyczyną podpalenia był wielki zapał do sportu, czy może zwykła nieostrożność, bo tak tłumaczył się zatrzymany wczoraj 14-latek. Twierdził, że bawił się zapałkami i przypadkiem zapaliły się drzwi. Funkcjonariusze przekazali chłopca matce. Teraz sprawą zajmie się Sąd Rodzinny w Kielcach.

***

17 stycznia doszło do pożaru domu w Staniątkach w woj. małopolskim. Jadący do pożaru prywatnym samochodem strażak z ochotniczej straży pożarnej wjechał do rowu. Przy wyciąganiu pojazdu pomógł mu pewien młody chłopak, który po chwili się oddalił. Tę sytuację widzieli jadący do pożaru policjanci. Zdziwił ich fakt, iż ten sam młody człowiek po kilku minutach pojawił się znowu obserwując z zainteresowaniem akcję gaśniczą. Funkcjonariusze sprawdzili kim jest chłopak, w międzyczasie na miejsce ściągnęli psa tropiącego, który rozpoznał zapach podpalacza, wskazując na młodego mężczyznę. Chłopak przyznał się do podpalenia domu, a także kilku innych podpaleń w okolicy, między innymi zabytkowej, bardzo cennej, drewnianej dzwonnicy w Łapczycy.


22-letni mieszkaniec Bochni, jest bezrobotny. Był wcześniej notowany za fałszowanie i podrabianie dokumentów, rozboje, udział w bójce oraz jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Przedstawiono mu zarzut sprowadzenia zagrożenia utraty zdrowia lub życia wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru. Grozi mu do 10 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Wieliczce zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt tymczasowy.

 

Powrót na górę strony