Z Egiptu do aresztu
Data publikacji 25.09.2006
Świeżo upieczone małżeństwo zostało zatrzymane na warszawskim lotnisku przez dolnośląskich policjantów. Młoda para wracała właśnie z dwutygodniowej podróży poślubnej do Egiptu, sfinansowanej z pieniędzy skradzionych z jednego z biur podróży. Zatrzymanej parze grozi osiem lat izolacji w zakładach karnych.

Pracodawca zorientował się, że coś nie gra dopiero po pewnym czasie, gdyż wpływały do niego drogą elektroniczną dodatkowe zapytania związane z organizacją wycieczki od osób, które ją już wykupiły. O swoich podejrzeniach powiadomił policję.
Policjanci ustalili, że podejrzany wraz z małżonką wyjechał na dwutygodniową wycieczkę do Egiptu. Pojechali do Warszawy, gdzie na Okęciu miał lądować samolot. Gdy małżeństwo wysiadło z niego, zostało powitane przez wrocławskich policjantów. Jak wynika z relacji zatrzymanych, wracali właśnie z podróży poślubnej. Dalszą część drogi do Wrocławia oszuści odbyli już w towarzystwie funkcjonariuszy.
Teraz grozi im kara ośmiu lat pozbawienia wolności.