Broń kolekcjonował od dziecka
Pistolet maszynowy, karabiny, wyrzutnik moździerzowy, pociski moździerzowe, pistolety, amunicję, granaty i proch odkryli kryminalni ze Śródmieścia w mieszkaniu 24-letniego Bartosza Ł., który przyznał, że od kilkunastu lat zbiera militaria. Za nielegalne posiadanie broni grozi mu jednak do 8 lat więzienia.
Gdy z komendy powiatowej Policji w Łowiczu wpłynęła informacja, że w jednym z mieszkań na Śródmieściu młody człowiek prawdopodobnie ukrywa broń z okresu II wojny światowej, natychmiast zapadła decyzja o przeszukaniu lokalu. Wczoraj po południu kryminalni, wspólnie z funkcjonariuszami sekcji minersko-pirotechnicznej, udali się pod wskazany adres. Na miejsce wezwano również pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe i straż pożarną.
Drzwi mieszkania otworzył policjantom 24-letni Bartosz Ł. W środku funkcjonariusze znaleźli: 10 elementów luf broni długiej, pistolet maszynowy, popularnie zwany "pepeszą", wraz z magazynkiem, 3 karabiny, wyrzutnik moździerzowy, 19 elementów zamka, 5 pocisków moździerzowych bez zapalników, 5 niekompletnych pistoletów (dwa typu Parabellum, dwa rewolwery, jeden VIS), pistolet DOU z magazynkiem i amunicją, słoik z prochem, 48 sztuk amunicji ostrej różnego kalibru i 9 granatów różnego rodzaju.
Bartosz Ł. został zatrzymany i przewieziony do komendy rejonowej na Śródmieściu. Policjantom powiedział, że od kilkunastu lat zajmuje się zbieraniem militariów. Jutro 24-latek zostanie przesłuchany. Prawdopodobnie zostanie mu przedstawiony zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji. Grozi mu za to do 8 lat pozbawienia wolności
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.39 MB)