Z wiatrówką po odbiór długu
Pięciu mężczyzn, którzy próbowali wymusić zwrot 800 zł długu używając do tego wiatrówki, zatrzymali policjanci z Barlinka. Wśród zatrzymanych było dwóch 16-latków, to właśnie do ich rodziców należała broń. Ich sprawa zostanie skierowana do sądu rodzinnego. Pozostałym trzem zatrzymanym za wymuszenie zwrotu wierzytelności grozi kara do 5 lat więzienia.
Dyżurny z komisariatu Policji w Barlinku otrzymał od kobiety zgłoszenie, że grupa nieznanych jej osób chce pobić mężczyznę. Według jej relacji mężczyźni szarpali poszkodowanego za ubranie i wymachiwali przedmiotami przypominającymi broń palną. Pod wskazany adres szybko przyjechał patrol Policji. Na miejscu był poszkodowany, obok niego stało pięciu mężczyzn: 47-letni Jarosław Cz., 18-letni Mateusz T., 17-letni Daniel G. oraz dwóch 16-latków. Poszkodowany stwierdził, że 47-latek chciał od niego pieniądze, które jest mu winien za wykonanie prac budowlanych.
Mężczyźni szarpali za ubranie pokrzywdzonego i chcieli wejść do mieszkania. Do tego 16 -latek i 17 -latek według poszkodowanego posiadali za paskiem spodni broń, której w chwili przyjazdu Policji nie mieli przy sobie. Mundurowi ustalili, że stojący w pobliżu samochód osobowy należy do napastników. Skontrolowali go i pod siedzeniem kierowcy znaleźli dwie wiatrówki.
Wszyscy zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Sprawców poddano badaniom na zawartość alkoholu w organizmie. U Jarosław Cz. wykazało ono 0,44 promila, pozostali byli trzeźwi. Okazało się, że broń należała do rodziców niepełnoletnich napastników.
Dzisiaj zatrzymanym został przedstawiony zarzut wymuszenia zwrotu wierzytelności. Wszyscy przyznali się do przedstawionych zarzutów. Trzem z nich grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast o losie 16-latków zadecyduje sąd rodzinny.