Kradł pampersy z tira
Policjanci zatrzymali nieuczciwego kierowcę tira, który podczas transportu wykorzystywał postoje na podkradanie przewożonego ładunku. Ostatnio jego łupem padły pieluchy. Odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godziny 19:30 policjanci z komisariatu w Wolborzu pełniąc służbę patrolową na terenie gminy postanowili skontrolować parking przy stacji paliw w Studziankach. Mundurowi szybko zauważyli dość nietypowo zaparkowany zestaw samochodu ciężarowego. Kabina tira skierowana była w stronę stacji, a naczepa w kierunku bocznej drogi. Kierując się pewnymi podejrzeniami policjanci postanowili to sprawdzić. Bardzo szybko się okazało, że plandeka w tylnej części naczepy jest odchylona, a wewnątrz znajduje się kierowca przyłapany na gorącym uczynku kradzieży.
Policjanci ustalili, że mężczyzna dostał się do środka w taki sposób, aby nie naruszyć założonych plomb, a następnie uszkodził jedną z palet, na której znajdowały się paczki pampersów. Kierowca skradzione pieluchy zamierzał schować do swojej torby, a następnie zakleić uszkodzoną folię, aby jego kradzież nie wyszła na jaw. Jego plan się jednak nie powiódł dzięki czujności policjantów. Nieuczciwy 25-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego został zatrzymany. Wezwany na miejsce właściciel pojazdu, po wykonanych przez policjantów oględzinach zobowiązał się do odbioru tira z parkingu.
Dzisiaj śledczy z Wolborza przesłuchali nieuczciwego kierowcę. Ustalili ponadto, że młody człowiek w ubiegłym roku dopuścił się jeszcze dwóch podobnych kradzieży z włamaniem, tylko asortyment towaru był inny. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.