Pościg za przemytnikiem papierosów
Jarosławscy policjanci zatrzymali 38-letniego kierowcę audi A6, którego od Przemyśla ścigali funkcjonariusze Izby Celnej. Pościg miał dramatyczny przebieg. W czasie ucieczki mężczyzna uszkodził bramę wjazdową na posesję, doprowadził do kolizji, a następnie unikając policyjnych blokad zjechał na tory kolejowe na trasie Rzeszów - Przemyśl. Po przejechaniu po torach około 300 m został zatrzymany przez policjantów.
O 9:55 oficer dyżurny jarosławskiej komendy odebrał zgłoszenie, że funkcjonariusze Izby Celnej prowadzą pościg za zbliżającym się do Jarosławia od strony Przemyśla audi A6, który nie zatrzymał się do kontroli. Natychmiast w tym kierunku został wysłany patrol ruchu drogowego. Funkcjonariusze zobaczyli nadjeżdżający z dużą prędkością samochód i próbowali go zatrzymać. Kierowcy audi udało się ich jednak ominąć.
Inne patrole policyjne zablokowały drogi wyjazdowe z Jarosławia. W czasie ucieczki kierowca audi uszkodził bramę wjazdową na posesję, a następnie na jednym z głównych skrzyżowań w Jarosławiu doprowadził do kolizji. Chcąc uniknąć blokad policyjnych radiowozów skręcił w kierunku jarosławskiego bazaru, a następnie zjechał na tory kolejowe na trasie Rzeszów - Przemyśl. Po przejechaniu po torach około 300 m, uszkodził podwozie samochodu. Audi zatrzymało się na wiadukcie kolejowym, a kierujący próbował ukryć się za nim. Wtedy został zatrzymany przez policjantów.
Kierującym okazał się 38-letni mieszkaniec województwa lubuskiego. W samochodzie policjanci znaleźli ponad 1000 kartonów papierosów.