Dolnośląscy policjanci walczą z narkobiznesem
Wczoraj dolnośląscy policjanci zlikwidowali punkt przerzutowy narkotyków i zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o handel nimi. Ujawnili też uprawę konopi indyjskich i zatrzymali dwóch 18-latków. Tego samego dnia zatrzymali kobietę i mężczyznę przewożących kokainę. Łączna wartość zatrzymanych narkotyków przekracza 160 tys zł.
Dolnośląscy policjanci zlikwidowali punkt przerzutowy narkotyków i zatrzymali mężczyznę 
podejrzewanego o handel nimi. W lesie pomiędzy Legnicą, a Dobrzejowem w krzakach ukryte były dwie duże torby podróżne, w których znajdowało się 2,5 tys. porcji amfetaminy, blisko 3 tys. tabletek ecstasy oraz 5 tys. porcji marihuany. Ta ostatnia była spakowana w gotowe do palenia skręty. Marihuana najprawdopodobniej pochodziła z Holandii, gdyż w Polsce rzadko spotyka się taką formę pakowania tego narkotyku. Pozostałe środki odurzające były spakowane w woreczki i pudełka. Ich czarnorynkową wartość oszacowano na kwotę nie mniejszą niż 140 tys. zł.
Oprócz narkotyków w torbach znajdowały się dwie wagi elektroniczne oraz urządzenie do formowania skrętów. Funkcjonariusze zorganizowali w lesie zasadzkę. Wczoraj rano zatrzymali 23-letniego mieszkańca województwa dolnośląskiego, który przyjechał samochodem marki BMW w miejsce ukrycia narkotyków.
Obecnie policjanci szczegółowo badają sprawę, w tym również rolę jaką odgrywał zatrzymany mężczyzna.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali także dwóch 18-latków, podejrzanych o nielegalną uprawę konopi na terenie gminy Pieńsk. Przy jednym z nich policjanci znaleźli szklaną fifkę ze śladowymi ilościami suszu roślinnego oraz telefon komórkowy, w którym znajdowały się zdjęcia uprawy konopi.
W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych jednego ze sprawców policjanci ujawnili worek foliowy z 410 porcjami suszu marihuany, a na terenie pola należącego do posesji osiem rosnących krzaków konopi. Zabezpieczone rośliny zostaną wysłane do badań w celu stwierdzenia, czy są to konopie, których uprawa jest zabroniona w świetle ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Obaj mężczyźni, mieszkańcy gminy Pieńsk zostali zatrzymani i osadzeni w areszcie policyjnym do wyjaśnienia. Za przestępstwo, którego się dopuścili odpowiedzą przed sądem.
Także wczoraj w ręce policji wpadli 36-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta, mieszkańcy Jeleniej Góry. Przy zatrzymanych, którzy poruszali się mercedesem, znaleziono kokainę, z której można wyprodukować około 450 działek. Wartość narkotyku to 25 tys. zł.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Za posiadanie takiej ilości narkotyków grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Dolnośląscy policjanci cały czas walczą z przestępczością narkotykową. I przypomnianą, że za posiadanie nawet nieznacznych ilości takich substancji można trafić do więzienia na wiele lat.