Bezpieczne ferie na lodzie

Data publikacji 11.02.2009

Policjanci, strażacy i ratownicy z WOPR-u, doskonalili swoje umiejętności na jeziorze Lusowskim. Była to doskonała okazja do doskonalenia współpracy między służbami ratowniczymi. Podczas pokazu ratowania ludzi, pod którymi załamał się lód, wykorzystano sprzęt typu sanie lodowe, rzutki ratunkowe i poduszkowiec. Dużą rolę odegrał również pies policyjny szkolony do ratowania ludzi w wodzie.

Już za parę dni, od 16 lutego do 1 marca 2009 roku dla wielkopolskich dzieci i młodzieży rozpoczną się ferie zimowe. Mimo późniejszego niż zwykle ich terminu warunki atmosferyczne skłaniają do zabaw i aktywności na pokrytych lodem zbiornikach wodnych. Należy jednak pamiętać, że pokrywa lodowa potrafi być bardzo zdradliwa, co potwierdzają powtarzające się wypadki załamania się lodu pod wędkarzami, czy bawiącymi się dziećmi. Wielkopolska Policja z tego też powodu m.in. doskonali umiejętności i procedury postępowania w takich przypadkach.

Z inicjatywy wydziału prewencji KWP w Poznaniu zostało zorganizowane praktyczne szkolenie, w którym udział wzięli funkcjonariusze komisariatu wodnego Policji w Poznaniu, komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu i Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Odbyło się ono na jeziorze Lusowskim koło Poznania. Polegało na doskonaleniu umiejętności niesienia pomocy osobom, pod którymi załamał się lód. W trakcie ćwiczeń, w których wzięli udział policjanci, strażacy i ratownicy WOPR-u, używano sprzętu znajdującego się na wyposażeniu wymienionych formacji, czyli sani lodowych, poduszkowca, rzutek ratunkowych. Pozorantami byli członkowie Klubu Morsów z Poznania, oraz Klubu Płetwonurków Mistral OSP Ratownictwo Wodne. Szkolenie potwierdziło wysoki poziom wyszkolenia służb.

Planując wypoczynek nad zamarzniętymi zbiornikami wodnymi pamiętajmy, że szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujść akwenów, cieków wodnych, mostów, śluz i miejsc na lodzie z występującymi rysami i pęknięciami. Unikniemy niebezpieczeństwa tylko wtedy, gdy nie będziemy wchodzić na pokryty lodem zbiornik wodny. W innym przypadku zawsze musimy brać pod uwagę możliwość załamania się lodu, co dla nas samych lub innych osób może skończyć się tragicznie. Takie podejście daje zawsze największą gwarancję nie tylko dużej satysfakcji ze spędzania czasu wolnego nad wodą, ale i bezpieczeństwa.