Nie daj się nabrać na "złotą" biżuterię
Wchodzili do sklepów oraz zakładów pracy i proponowali tanie zakupy złotej biżuterii. Jak się okazało łańcuszki, kolczyki i zawieszki były wykonane z mało wartościowego metalu. Dwóch oszustów zatrzymali wczoraj grodziscy policjanci. Funkcjonariusze dotarli już do kilku oszukanych osób. Trwa ustalanie kolejnych pokrzywdzonych.
Sygnałem o mężczyznach handlujących złotem natychmiast zainteresowali się grodziscy kryminalni. Funkcjonariusze podejrzewali, że tania biżuteria, sprzedawana kobietom w różnych miejscach Grodziska, może być oszukana. Gdy tylko dotarli do pierwszej osoby, która za 50 złotych kupiła "złoty" łańcuszek, podejrzenia okazały się słuszne. Biżuteria sprawdzona u jubilera, mimo właściwego koloru i wybitej próby, była wykonana z mało wartościowego metalu.
Natychmiast po potwierdzeniu informacji o oszustwie, kryminalni dotarli do sprzedawców trefnego towaru. Dwóch podejrzewanych mężczyzn zostało zatrzymanych na ul. Radońskiej. Podczas przeszukania, w ich kieszeniach, funkcjonariusze znaleźli 4 łańcuszki oraz kolczyki w kolorze przypominającym złoto. Nie sprzedane jeszcze przedmioty oraz pieniądze z transakcji zostały zabezpieczone. Zbigniew S. i Ryszard P. trafili do aresztu grodziskiej komendy. 50-latek z Legionowa oraz 43-letni mieszkaniec Warszawy za oszustwa mogą spędzić za kratkami nawet 8 lat.
Policjanci ustalili już kilka oszukanych osób. Trwa sprawdzanie kolejnych pokrzywdzonych. Policjanci podejrzewają, że oszuści mogli działać również na terenie sąsiednich powiatów.