Zatrzymana grupa włamywaczy
Radzyńscy policjanci rozbili grupę włamywaczy, która ma na swoim koncie kilkanaście włamań i kradzieży do hurtowni i sklepów na terenie całego kraju. Zatrzymali siedmiu mężczyzn w wieku 27 do 49 lat oraz 22-letnią kobietę. Łupem włamywaczy padały głównie papierosy, których wartość wstępnie oszacowano na ponad 100 tys. złotych. Trzech mężczyzn już zostało tymczasowo aresztowanych. Włamywaczom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawą włamań, do których doszło na przełomie kilku ostatnich miesięcy na terenie Radzynia Podlaskiego zajęła się specjalna grupa policjantów. W jej skład weszli funkcjonariusze z radzyńskiej komendy oraz kryminalni z komendy wojewódzkiej Policji w Lublinie. Wynik ich pracy to zatrzymanie ośmiu osób. Sprawcy wpadli w ręce policjantów po dokonanym włamaniu do sklepu w Rozkopaczewie, do którego doszło w nocy z 4/5 marca b.r. Jak ustalili funkcjonariusze, włamywacze po dostaniu się do wnętrza sklepu skradli wyroby tytoniowe o łącznej wartości ponad 9 tysięcy złotych.
W trakcie prowadzonego śledztwa funkcjonariusze ustalili, że grupa trudniła się włamaniami do hurtowni i sklepów na terenie kilku województw. Włamywacze kradli przeważnie wyroby tytoniowe. Policjanci udowodnili zatrzymanym kilkanaście włamań. Kryminalni ustalili, że na terenie Radzynia Podlaskiego do jednej z hurtowni sprawcy włamali się dwukrotnie. Pierwszy raz w nocy z 11/12 sierpnia 2008 roku. Wtedy ukradli papierosy o łącznej wartości ponad 22,500 złotych. Następnie w nocy z 22/23 września 2008 roku po włamaniu do tej samej hurtowni ukradli papierosy o łącznej wartości ponad 53,000 złotych.
W trakcie prowadzonego śledztwa policjanci ustalili, że grupa ma na swoim koncie m.in. włamanie do sklepu gminnej Spółdzielni w Kamionce, skąd zostały skradzione papierosy na kwotę 20,000 złotych. Do tego włamania doszło w nocy z 30 listopada/1 grudnia 2008 roku. Kolejne włamanie, które zatrzymani mają na swoim koncie to włamanie do sklepu w Komarówce Podlaskiej w nocy z 3/4 lutego 2009 roku. W tym przypadku straty wyniosły ponad 17,000 złotych.
Wczoraj radzyński sąd wobec 30-letniego Adama S., 28-letniego Sebastiana M. oraz 27-letniego Dawida K. – mieszkańców Sosnowca zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące. 39-letni Marian S. mieszkaniec Dąbrowy Górniczej oraz 42-letni Ryszard K. – mieszkaniec Sosnowca zostaną dziś doprowadzeni do sądu z wnioskami o tymczasowe aresztowanie. 41-letni Marek S. mieszkaniec pow. parczewskiego usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Wobec niego prokurator zastosował dozór policyjny. Za kradzieże z włamaniami grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zapowiadają, że sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.