Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kolejne zatrzymania w sprawie odbarwiania i handlu olejem opałowym

Data publikacji 13.03.2009

Kolejna realizacja w śledztwie dotyczącym odbarwiania i nielegalnego handlu olejem opałowym na ogromna skalę. Tym razem zarzuty w tej sprawie usłyszało trzech mężczyzn – mieszkańców woj. śląskiego i łódzkiego w wieku 31-58 lat. Łącznie do sprawy prowadzonej przez Centralne Biuro Śledcze i Prokuraturę Krajową w Lublinie jest już 24 podejrzanych. Wszystkim grozi kara do 10 lat wiezienia.

To już piąta realizacja w sprawie rozbicia zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się odbarwianiem i nielegalnym handlem olejem opałowym na ogromną skalę. Tym razem funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 36-letniego Krzysztofa W., mieszkańca Śląska. Mężczyzna, którym od dłuższego czasu interesowali się śledczy, wpadł w ręce funkcjonariuszy CBŚ w miejscowości Rawicz w woj. wielkopolskim. Początkowo myślał, ze to rutynowa kontrola drogowa i próbował przechytrzyć policjantów, podając fałszywe dane osobowe. Przy sobie nie posiadał ani dokumentów tożsamości, ani dokumentów kierowanego przez niego pojazdu. 36-latek został zatrzymany. Jak się okazało, razem z nim w pojeździe znajdowała się jego konkubina, która również była poszukiwana przez Policję do innej sprawy.

Jak ustalili śledczy, 36-latek nie był wcześniej karany. Przestępczym procederem zajmował się od kilku lat. Jego rola polegała na organizowaniu sieci firm na terenie całego kraju i pozyskiwaniu osób będących w zarządach spółek, które następnie zajmowały się zakupem i nielegalnym obrotem paliwami płynnymi. Mężczyzna zajmował się również procederem fałszowania dokumentacji.

Krzysztof W. został przewieziony do Lublina, a następnie został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupa przestępczą, prania brudnych pieniędzy na kwotę ponad 80 mln złotych, narażenia Skarbu Państwa na uszczuplenie należnego podatku VAT i akcyzy na kwotę również ponad 80 mln złotych. Dodatkowo mężczyzna odpowie za posługiwanie się dokumentem tożsamości innej osoby. Prokurator Prokuratury Krajowej skierował wniosek do sądu o zastosowanie wobec Krzysztofa W. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.

Tydzień wcześniej zarzuty w śledztwie dotyczącym odbarwiania i nielegalnego obrotu olejem opałowym usłyszał mieszkaniec woj. łódzkiego – 58-letni Antoni Z. Mężczyzna to prezes jednej z firm, która dokonywała zakupu oleju opałowego, a następnie – za pośrednictwem innych firm – po zmianie jego przeznaczenia, sprzedawała go już jako olej napędowy. Szacuje się, że jego przestępcza działalność dotyczy nielegalnego obrotu co najmniej 28 mln litrów paliwa. 58-latek usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy na kwotę ponad 60 mln złotych oraz narażenia Skarbu Państwa na uszczuplenie należnego podatku VAT i akcyzy na kwotę również ponad 60 mln złotych. Mężczyzna przyznał się do winy. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. złotych, policyjny dozór i zakaz opuszczenia kraju.

Trzeci z podejrzanych w śledztwie wpadł w policyjną zasadzkę pod koniec lutego w Chorzowie na Śląsku. 31-letni Dariusz M. ukrywał się. Funkcjonariusze zatrzymali go, gdy jechał bmw. Był kompletnie zaskoczony, nie próbował nawet ucieczki. Śledczy ustalili, że mężczyzna jest prezesem legalnie działającej firmy „słup”. Jego zadaniem było fałszowanie dokumentów. W trakcie przeszukania jego mieszkania odnaleziono szereg dokumentów świadczących o przestępczej działalności. W lubelskiej prokuraturze usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy na kwotę około 60 mln złotych, fałszowania dokumentów, poświadczenia nieprawdy oraz narażenia Skarbu Państwa na uszczuplenie należnego podatku VAT i akcyzy na kwotę ponad 60 mln złotych. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Krajowa w Lublinie wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym i Wywiadem Skarbowym Ministerstwa Finansów. Kontrolerzy z Ministerstwa Finansów prowadzą też odrębne czynności, które ustalą rozmiar strat, jakie poniósł Skarb Państwa.

Jak ustalono w trakcie prowadzonego śledztwa, grupa działa co najmniej od początku 2008 roku. Jej przestępczy charakter polegał na odbarwianiu oleju opałowego i wprowadzaniu go do obrotu poprzez legalne firmy. Członkowie tej grupy działali na terenie województwa śląskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, łódzkiego, lubelskiego oraz wielkopolskiego. Istniał ścisły podział ról. Część osób zajmowała się zamawianiem paliwa, część – jego odbarwianiem, transportem, wyszukiwaniem rynków zbytu i sporządzaniem fikcyjnej dokumentacji.

Pierwsze zatrzymania do tej sprawy miały miejsce w sierpniu ubiegłego roku. Wtedy w Lublinie na gorącym uczynku sprzedaży odbarwionego paliwa zatrzymano przywódcę grupy – 37-letniego Piotra U. z Częstochowy. Jednocześnie w kilku miastach w kraju zatrzymano kilkanaście innych osób. W tym samym czasie policjanci CBŚ wspólnie z grupą realizacyjną z Ministerstwa Finansów zlikwidowali nielegalną rozlewnię paliw na terenie województwa dolnośląskiego.

Łącznie w tej sprawie jest 24 podejrzanych, którym przedstawiono 57 zarzutów. Wobec podejrzanych zastosowano 6 tymczasowych aresztów, 17 dozorów Policji, 15 poręczeń majątkowych na łączną kwotę blisko 400 tys. złotych oraz 15 zakazów opuszczenia kraju. Do tej pory wydano postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym mienia podejrzanych na kwotę ponad 500 tys. złotych. Do sprawy zorganizowanej grupy przestępczej w sumie funkcjonariusze zabezpieczyli olej napędowy nielegalnego pochodzenia w ilości ponad 100 tys. litrów, kamienicę w centrum Lublina oraz zablokowali na rachunkach bankowych podejrzanych pieniądze w kwocie blisko 700 tys. złotych.

Wszystkim podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Sprawa ma charakter rozwojowy.

  • Krzysztof W.
  • Dariusz M.
  • Antoni Z.
Powrót na górę strony