Myli, zażywali i udzielali
Kryminalni z komendy miejskiej w Lublinie udaremnili rozprowadzenie blisko 400 działek narkotyków. Zatrzymany 24-latek i jego 30-letni kolega trzymali narkotyki w pomieszczeniach myjni, w której byli zatrudnieni. Jeden z nich odpowie za posiadanie narkotyków, drugi za udzielanie ich innym osobom.
Policjanci z sekcji do walki z przestępczością narkotykową komendy miejskiej Policji w Lublinie zatrzymali dwóch mężczyzn za posiadanie narkotyków. 24-latek oraz jego 30-letni kolega trzymali je na terenie myjni, w której pracowali. Mężczyźni byli bardzo zaskoczeni wizytą funkcjonariuszy. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy 24-latku "lufkę" z marihuaną a przy 30-latku - woreczek foliowy z amfetaminą.
Policjanci przeszukali również inne pomieszczenia myjni. W głównej hali, gdzie mężczyźni myli samochody, na półce obok detergentów policjanci znaleźli puszkę, w której znajdowało się blisko 40 działek marihuany. Funkcjonariusze odnaleźli narkotyki także w pomieszczeniu socjalnym. W specjalnie skonstruowanej skrytce mężczyźni ukryli prawie 80 gram marihuany. Mundurowi zabezpieczyli także wagę, której sprawcy używali do odmierzania porcji substancji odurzających.
Policjanci zatrzymali obu mężczyzn w policyjnym areszcie. Wczoraj prokurator za posiadanie narkotyków zastosował wobec 30-letniego Grzegorza N. dozór policyjny. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj 24-letni Andrzej S. trafi przed oblicze sądu, gdzie odpowie nie tylko za posiadanie znacznej ilości narkotyków, ale także za ich udzielanie innym osobom. To przestępstwo zagrożone jest karą do 15 lat więzienia.
-
Zatrzymany Andrzej S. -
-
Zatrzymany Grzegorz N.
