Sprzedawali odkażony etanol
Funkcjonariusze z CBŚ zatrzymali 52-letniego mieszkańca Radomia, który sprzedawał nielegalnie odkażony spirytus. Podczas przeszukania ujawniono u mężczyzny ponad tonę alkoholu etylowego. Dotychczas, w związku z prowadzonym śledztwem, policjanci na terenie całego kraju zatrzymali kilkanaście osób i zabezpieczyli 30 ton etanolu.
Policjanci z wydziału Centralnego Biura Śledczego KGP w Opolu, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Opolu, prowadzą postępowanie przygotowawcze w sprawie nielegalnego odkażania alkoholu etylowego i wprowadzania go do obrotu.
Jeden z wątków prowadzonego śledztwa dotyczy osób z terenu Radomia i okolic trudniących się tym procederem. W kwietniu br. policjanci z CBŚ, wraz z funkcjonariuszami wydziału dw. z przestępczością gospodarczą KMP w Radomiu, zatrzymali 52-latka, który sprzedawał nielegalnie odkażony spirytus.
Policjanci podejrzewali, że przed zbliżającymi się świętami mężczyzna może wprowadzić do obrotu znaczne ilości alkoholu. Funkcjonariusze potwierdzili te informacje i - współpracując ze służbą celną - zatrzymali 52-letniego radomianina. Mężczyzna był zaskoczony zatrzymaniem.
Podczas przeszukania u 52-latka ujawniono ponad tonę alkoholu, kilkaset sztuk etykiet na butelki, plastikowe butelki oraz nakrętki do butelek z nazwą jednego z producentów alkoholi. Alkohol przechowywany był w pięciolitrowych plastikowych butelkach i w 30-litrowych pojemnikach. Funkcjonariusze ujawnili także papierosy bez polskich znaków akcyzy skarbowej.
Policjanci ustalili, że mężczyzna sprowadzał odkażony, przemysłowy spirytus z centralnej Polski. Następnie odkażony alkohol miał trafiać na radomskie targowiska. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi odpowiedzialność karno-skarbowa.
Funkcjonariusze, na terenie całej Polski, zabezpieczyli dotychczas około 30 ton alkoholu etylowego – skażonego i odkażonego. Policjanci ujawnili również tysiące fałszywych etykiet, banderol, nakrętek i hologramów itp.
Osoby uczestniczące w tym procederze odkażony alkohol etylowy wprowadzały do obrotu jako pełnowartościowy, oryginalny alkohol, używając podrabianych znaków towarowych i podrabianych znaków akcyzy. Łączna, szacunkowa wartość uszczupleń karno-skarbowych to prawie 90 tysięcy zł.
Funkcjonariusze z CBŚ, na terenie kraju, zatrzymali w tej sprawie łącznie kilkanaście osób, którym przedstawiono zarzuty karne i karno-skarbowe, za co grozi do 6 lat pozbawienia wolności.
Kilku osobom trudniącym się nielegalnym procederem zarzuca się również kierowanie i udział w zorganizowanych grupach przestępczych, za co grozi do 10 lat więzienia. Kilka osób zostało aresztowanych. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
(źródło: KWP Opole)