Pijane dzieci pod opieką policji
Data publikacji 19.10.2006
Wczoraj w Grajewie policjanci zatrzymali nietrzeźwego dziewięciolatka. Miał ponad promil alkoholu we krwi. Towarzyszyły mu cztery koleżanki w wieku 10-13 lat. Także były pijane. Miały od 0,3 do 1 prom. alkoholu we krwi. Zatrzymano 40-latkę, która sprzedała dzieciom wódkę. Policjanci prowadzący sprawę nie przypominają sobie podobnego przypadku.
Po południu oficer dyżurny grajewskiej policji został poinformowany telefonicznie o grupie nietrzeźwych dzieci, które przebywają na świetlicy os. Centrum. Na miejsce natychmiast pojechał patrol policji.
Jeszcze zanim policjanci tam dotarli, spostrzegli zataczającego się 9-letniego Adasia. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu. Chłopczyk od razu został przewieziony do miejscowego szpitala.
W świetlicy policjanci przebadali cztery jego koleżanki, również nietrzeźwe. U 10-letniej Marty alkomat wskazał prawie promil alkoholu. Nieco ponad 0,6 promila miała 12-letnia Malwina, jej rówieśniczka Emilka - 0,8. "Najtrzeźwiejsza" była najstarsza, 13-letnia Ewelinka. Miała 0,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Jak wynika z ustaleń policjantów, dzieci wcześniej umówiły się na wspólne spożywanie alkoholu. Uzbierały 5 zł, co wystarczyło na plastikową butelkę nieokreślonego wódki. Jak ustalili policjanci, alkohol sprzedała dzieciom 40-letnia mieszkanka Grajewa. W jej domu policjanci znaleźli 10 butelek wódki oraz ponad 400 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Sprawdzają teraz, skąd pochodził nielegalny alkohol i papierosy.
Chłopiec wciąż przebywa w szpitalu, dziewczynki zostały oddane w ręce rodziców.
Kobieta odpowie za nielegalne posiadanie alkoholu i papierosów, a także z rozpijanie nieletnich.
Jeszcze zanim policjanci tam dotarli, spostrzegli zataczającego się 9-letniego Adasia. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu. Chłopczyk od razu został przewieziony do miejscowego szpitala.
W świetlicy policjanci przebadali cztery jego koleżanki, również nietrzeźwe. U 10-letniej Marty alkomat wskazał prawie promil alkoholu. Nieco ponad 0,6 promila miała 12-letnia Malwina, jej rówieśniczka Emilka - 0,8. "Najtrzeźwiejsza" była najstarsza, 13-letnia Ewelinka. Miała 0,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Jak wynika z ustaleń policjantów, dzieci wcześniej umówiły się na wspólne spożywanie alkoholu. Uzbierały 5 zł, co wystarczyło na plastikową butelkę nieokreślonego wódki. Jak ustalili policjanci, alkohol sprzedała dzieciom 40-letnia mieszkanka Grajewa. W jej domu policjanci znaleźli 10 butelek wódki oraz ponad 400 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Sprawdzają teraz, skąd pochodził nielegalny alkohol i papierosy.
Chłopiec wciąż przebywa w szpitalu, dziewczynki zostały oddane w ręce rodziców.
Kobieta odpowie za nielegalne posiadanie alkoholu i papierosów, a także z rozpijanie nieletnich.