Rozbita grupa, która wyłudziła 5 mln złotych
Wrocławscy policjanci rozbili grupę zajmującą się wyłudzeniami pieniędzy z firm leasingowych. W ręce funkcjonariuszy wpadł organizator przestępczego procederu, 34-letni mieszkaniec Wrocławia, a do chwili obecnej zatrzymano 11 osób. Jak ustalili funkcjonariusze, straty spowodowane przez grupę wynoszą ok. 5 mln złotych. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów po tym, jak uczestniczył w wypadku drogowym. Za wyłudzenia i oszustwo grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy wojewódzkiej Policji we Wrocławiu rozbili grupę zajmująca się wyłudzeniami pieniędzy z firm leasingowych. W ich ręce wpadł ostatni i jednocześnie najważniejszy członek grupy, 34-letni wrocławianin. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak uczestniczył w wypadku samochodowym, do którego doszło we Wrocławiu. Wówczas okazało się, że 34-latek jest poszukiwany przez wrocławskich policjantów.
Wrocławscy funkcjonariusze tą sprawą zajmują się od listopada ubiegłego roku. Wtedy zostali zatrzymani pierwsi podejrzani. Do tej ej pory zatrzymano 11 osób z terenu całej Polski. Wszystkie osoby są podejrzane o to, że fałszowały dokumentację niezbędną do otrzymania leasingu lub zawierały umowy leasingowe, wiedząc o tym, że dokumenty te są sfałszowane. W grupie każdy pełnił określoną rolę - był organizator, sprzedający oraz kupujący. W leasing oferowane były przede wszystkim maszyny budowlane o wartości od 300 do 400 tysięcy złotych, a także samochody osobowe. W większości przypadków – maszyn tych nie było lub miały zawyżoną wartość.
W lutym policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 25, 35 i 50 lat, którzy na podstawie sfałszowanych dokumentów wyłudzili ok. 1 mln złotych. Podczas przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych funkcjonariusze ujawnili i odzyskali maszynę budowlaną o wartości blisko 400 tysięcy złotych. W firmie leasingowej sprawcy przedstawili sfałszowaną dokumentację, stwierdzając, że jest ona warta 500 tysięcy złotych.
Wczoraj 34-letni wrocławianin trafił do aresztu. To już 4 osoba w areszcie, a wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe na kwotę ponad 115 tys. złotych, dozory policyjne oraz zakazy opuszczania kraju. Zajęta została również nieruchomość jednego z podejrzanych o wartości 600 tys. złotych.
Organizatorowi przestępczego procederu za wyłudzenia pieniędzy i oszustwo grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.
(źródło: KWP we Wrocławiu)