Zatrzymano sprawców włamania do samochodu rabina Michaela S.
Data publikacji 20.10.2006
Trójmiejscy policjanci zatrzymali wczoraj trzech nastolatków (15, 16 i 17 lat), którzy włamali się do auta rabina Michaela S. Ukradli wtedy laptopa, dokumenty i pieniądze. Dokumenty musieli odzyskać... policyjni antyterroryści.

Wszystko wrzucili do komina bunkra. Ta dwójka wróciła tam niebawem i podzieliła się łupem. Za skradzione pieniądze chłopcy kupili buty, dresy i skuter, który schowali w komórce pod schodami w mieszkaniu jednego z nich. Palmtopa przekazali na przechowanie znajomemu dając w zamian 5 dolarów USA. Włamywacz o tym, że został oszukany przez wspólników dowiedział się z telewizji.
Z uwagi na trudne dojście do wnętrza komina utraconą torbę wraz z dokumentami ze starego bunkra wydobyli policyjni antyterroryści. Obecnie najstarszy chłopiec przebywa w Policyjnej Izbie Zatrzymań w Gdańsku, dwaj pozostali w Izbie Dziecka.
Postępowanie prowadzi Komenda Miejska Policji w Gdańsku.