Wpadł diler narkotykowy i jego dostawca
160 torebek białego proszku - tyle właśnie poporcjowanej amfetaminy znaleźli płoccy kryminalni zajmujący się przestępstwami narkotykowymi u dilera w jego mieszkaniu w Płocku. W ręce policjantów wpadł również jego dostawca. Grupa narkotykowa rozpracowywała dilera – 34-letniego mieszkańca Płocka, około tygodnia. Mężczyzna wyszedł pół roku temu z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za kradzieże i włamania.
Podczas obserwacji mieszkania 34-latka, w ręce funkcjonariuszy wpadł młody człowiek, klient który u dilera nabył narkotyki. Po chwili kryminalni byli w mieszkaniu sprzedawcy - ten był tak zaskoczony, że nawet nie reagował, gdy policjanci przeszukali mieszkanie, a potem z barku wyciągnęli 160 porcji amfetaminy w tzw. dilerkach, wagę elektroniczną do jej rozważania, srebrną łyżeczkę do nakładania narkotyku do torebek, zapas tysiąca pustych torebek i pudełko z utargiem, w którym było blisko 1 tys. zł.
Obaj – sprzedawca i klient – trafili od razu do policyjnego aresztu.
Kryminalni od narkotyków poszli za ciosem i zatrzymali również 50-letniego dostawcę narkotyków z Płocka. Jak się okazało mężczyzna był już znany policjantom, ostatnio zatrzymany został 31 marca br., akurat w momencie, kiedy z ręki do ręki przekazywał klientowi torebkę z narkotykiem. Wtedy prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i 2 tys. zł. poręczenia majątkowego. A w połowie ub. roku ten sam mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych z trzema porcjami narkotyku; został wówczas skazany prawomocnym wyrokiem na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
(źródło: KWP w Radomiu)
