Rozbita grupa przestępcza
Data publikacji 23.10.2006
Po ponad rocznej współpracy operacyjnej, dochodzeniowo-śledczej olsztyńskich policjantów wraz z Prokuraturą Okręgową do Sądu Okręgowego w Olsztynie trafi akt oskarżenia przeciwko członkom zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie kilku województw. Grupa ukradła lub włamała się do prawie 120 samochodów, ponad 30 placówek handlowych i szkół.
W toku śledztwa potwierdzone zostało, że grupa przestępcza, w skład której wchodziło prawie 30 mieszkańców Wielbarka, Szczytna, Mrągowa, Gdańska i Mławy od 2001 do jesieni 2005 roku na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego, podlaskiego dokonała kradzieży i włamań do prawie 120 samochodów, 29 sklepów z elektronarzędziami, telefonami komórkowymi, artykułami spożywczymi oraz 3 szkół podstawowych.
Łupami przestępców, którymi kierowali Jarosław P. i Grzegorz D. z Wielbarka, padały przede wszystkim samochody marki VW warte, jak oszacowano około 3.800 tys. zł.
Podejrzani planując kradzież najpierw jeździli po terenie i sprawdzali gdzie parkowane były samochody. Następnie dobierali skład osobowy oraz narzędzia służące do popełnienia przestępstwa. Czasem dwóch członków grupy obserwowało miejsce, pozostali włamywali się do auta.
Aby pokonać zabezpieczenia samochodów używali spreparowanych narzędzi - łamaków. Dysponowali także specjalnie przygotowanym urządzeniem elektronicznym, które podłączane do gniazda serwisowego pojazdu, łamało wszelkie zabezpieczenia.
Po kradzieży samochody były przechowywane w tzw. dziuplach, w lasach w okolicy Wielbarka. Potem część z nich przekazywana była ustalonym przez policjantów paserom z Mławy i Bydgoszczy, cześć prawdopodobnie była rozbierana na części. Niektóre auta, uszkodzone po kradzieży, były także przez przestępców porzucane.
Zatrzymanie członków grupy, która jednej nocy potrafiła ukraść cztery samochody, było dla policjantów priorytetem. Tym bardziej, że sposób działania podejrzanych był bardzo zuchwały. Potrafili za pomocą linki holowniczej, praktycznie na oczach właściciela, wyciągnąć z garażu auto, w którym włączył się alarm. Potem prowadzili skradziony samochód na tzw. zderzaki: kradziony był pchany przez drugi samochód.
W toku prowadzonego śledztwa ustalono także, że oprócz kradzieży i włamań do samochodów, członkowie grupy mają na swoim koncie 29 włamań do placówek handlowych i trzech szkół. Ze sklepów kradli telefony komórkowe, elektronarzędzia, oryginalną odzież o łącznej wartości około pół mln złotych. Kolejne 40 tysięcy złotych to straty, na jakie narazili trzy szkoły podstawowe z powiatu szczycieńskiego, z których ukradli sprzęt komputerowy.
Od początku śledztwa, od września 2005 roku policjanci sukcesywnie zatrzymywali podejrzanych. W sumie w ręce policjantów trafiło 27 mężczyzn. Część z nich ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości.
Przedstawiono im zarzuty kradzieży z włamaniem, paserstwa, żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Do tej pory w śledztwie aresztowano 15 osób, kolejnych 12 oddano pod dozór Policji. Wobec nich Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zastosowała także poręczenia majątkowe, zatrzymanie paszportu i zakaz opuszczania kraju.
Praktycznie wszyscy podejrzani byli wcześniej karani za przestępstwa przeciwko mieniu. Część z nich aktualnie odbywała kary pozbawienia wolności.
Policjanci odzyskali 42 samochody. Cześć z nich była spalona lub rozkradziona.
Rozbicie "wielbarskiej" zorganizowanej grupy przestępczej zaskutkowało prawie 40-procentowym spadkiem liczby kradzieży i włamań do samochodów w naszym regionie. To największa wspólnie prowadzona przez policjantów i prokuratorów sprawa "samochodowa" na Warmii i Mazurach.