Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zadzwonili, grożąc wysadzeniem budynku

Data publikacji 25.05.2009

Telefon z groźbą wysadzenia budynku i żądanie pieniędzy – tak żartowali sobie 12- i 14-latek, zatrzymani przez głogowskich policjantów. Podczas akcji z budynku ewakuowano mieszkańców, a pirotechnicy sprawdzili dokładnie budynek i nie znaleźli ładunków wybuchowych. Teraz o losie zatrzymanych nastolatków zadecyduje sąd dla nieletnich.

Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej w Głogowie ustalili i zatrzymali dwóch małoletnich w wieku 12 i 14 lat, podejrzanych o groźbę wysadzenia budynku mieszkalnego. Sprawcy zażądali w zamian 10 tys. złotych.

Do zdarzenia doszło 23 maja br. około godziny 17:00. Do oficera dyżurnego głogowskiej komendy zadzwonił jeden z okolicznych mieszkańców, informując, że chwilę wcześniej otrzymał telefon z informacją o podłożeniu bomby w jego domu. Z relacji zgłaszającego wynikało, że anonimowy rozmówca groził mu wybuchem bomby za trzy godziny, jeśli ten nie przekaże mu 10 tys. zł.

Dyżurny skierował na miejsce funkcjonariuszy. Powiadomił również inne służby. Na czas prowadzonych na miejscu czynności, ze względów bezpieczeństwa, ewakuowano z domu mieszkańców oraz ich najbliższych sąsiadów. Policyjni pirotechnicy dokładnie sprawdzili dom i jego otoczenie. Okazało się, że alarm był fałszywy.

Na tym jednak nie zakończyły się policyjne działania. Funkcjonariusze już po kilku godzinach zatrzymali dwóch nastolatków. Jak ustalili policjanci, ofiara żartu była zupełnie przypadkowa. Chłopcy dzwonili kolejno na numery znanych im osób, bo bardzo chcieli komuś zrobić żart. Pokrzywdzony był pierwszym, który odebrał ich telefon.

Teraz o dalszym losie nieletnich sprawców, już nie na żarty, zdecyduje sąd rodzinny. Obecnie trwa szacowanie kosztów akcji, poniesionych przez poszczególne służby.

(źródło: KWP we Wrocławiu)
 

Powrót na górę strony