Sprawca napadu na SKOK zatrzymany
Na początku nie chciał się przyznać do napadu, został jednak rozpoznany i wtedy zmienił wersję. 20-letniego Pawła Z. z Warszawy zatrzymali wczoraj rano stołeczni policjanci. Mężczyzna podejrzewany jest o napad na placówkę SKOK w Wołominie w ubiegłą środę. Policjanci potrzebowali zaledwie kilku dni, aby ustalić sprawcę. Nie utrudnił im tego poszukiwany, który dla zmylenia funkcjonariuszy zmienił fryzurę.
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło 20 maja 2009 r. około 17:00 w Wołominie przy ul. Piłsudskiego 18. Sprawca przedmiotem przypominającym broń palną sterroryzował pracownicę placówki SKOK i zażądał wydania pieniędzy. Następnie ze zrabowaną gotówką uciekł.
Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z wydziału dw. z terrorem kryminalnym i zabójstw KSP. Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchano świadków, przejrzano zapisy z kamer. Sporządzono bardzo dokładny portret pamięciowy poszukiwanego. Wiadomo było, że jest to młody człowiek w wieku od 20 do 28 lat, wzrostu około 170 cm, średniej budowy ciała, o jasnych, krótkich włosach, niebieskich oczach. Podczas napadu ubrany był w jasno-szarą bluzę dresową zakładaną przez głowę, ciemne, ortalionowe spodnie dresowe. Informacje te okazały się niezwykle pomocne.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego potrzebowali zaledwie kilku dni, aby namierzyć sprawcę napadu. 20-letni Paweł Z. został zatrzymany wczoraj rano w swoim mieszkaniu w Warszawie. Na początku nie przyznawał się do niczego. Jednak po okazaniach zmienił wersję. Przyznał się. Powiedział też, że aby zmylić poszukujących go policjantów, zmienił fryzurę.
Mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie. Dzisiaj w prokuraturze w Wołominie został mu przedstawiony zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Prawdopodobnie jeszcze dziś jego sprawą zajmie się również sąd rejonowy.
(źródło: KSP)