Dobijanie gangu narkotykowego
Data publikacji 26.10.2006
W ręce szczecińskich i stołecznych policjantów wpadł 29-letni Artur Ż. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym za wprowadzenie do obrotu 250 kg narkotyków i zorganizowanie ich przerzutu z Holandii. Obok Artura Ż. zatrzymano też wysoko postawionego w strukturze grupy dilera narkotyków. To kontynuacja policyjnej akcji z maja wymierzonej w gang narkotykowy.
Artur Ż. został zatrzymany w Warszawie w Hali Torwaru, gdy oglądał VI Konfrontację Sztuk Walki. Był całkowicie zaskoczony. Na trop poszukiwanego od kilku misięcy mężczyzny wpadli szczecińscy policjanci. Na podstawie zgromadzonych wcześniej dowodów policjanci przedstawili mu zarzut wprowadzenia do obrotu blisko 250 kg narkotyków oraz ich przemyt z Holandii.
Drugi z zatrzymanych mężczyzn, 22-letni Rafał G. wpadł w centrum Szczecina. Jemu przedstawiono zarzut wprowadzenia do obrotu blisko trzech kilogramów narkotyków, 500 tabletek ekstazy i 500 listków LSD. Stał wysoko w zorganizowanej grupie, miał swoją siatkę dilerów-detalistów, których zaopatrywał w narkotyki.
To kolejne zatrzymania w trwającej od maja sprawie. Do dziś podejrzanych jest 60 osób, a tymczasowo aresztowanych, z zatrzymanym środowej nocy dilerem – 48.
W maju zatrzymano do tej sprawy 42 osoby, 31 tymczasowo aresztowano. Policjanci przejęli ponad 5 kg marihuany, blisko 3 kg amfetaminy, po tysiąc tabletek ekstazy i listków LSD. Zabezpieczono 300 tys. zł oraz samochody i sprzęt elektroniczny o wartości 100 tys. zł. Jak wynika z ustaleń policyjnych, członkowie grupy wprowadzili na rynek ponad 500 kg narkotyków.
Zatrzymany poszukiwany listem gończym został wczoraj aresztowany przez sąd. Policjanci zapowiadają dalsze zatrzymania w tej sprawie.