Policjanci pomagają na terenach zagrożonych powodzią
Podkarpaccy policjanci, wraz ze strażakami i żołnierzami brali udział w akcji ratowniczej w kilku podkarpackich powiatach. Na terenach dotkniętych powodzią, pomagali przy ewakuacji mieszkańców, zabezpieczaniu zniszczonych dróg i mostów, przy organizowaniu ruchu w zalanych miejscowościach. Tylko w powiecie ropczycko-sędziszowskim, w pierwszym dniu akcji ratowniczej uczestniczyło ponad 250 funkcjonariuszy.
Już w czwartek, na terenie powiatu ropczycko-sędziszowskiego i dębickiego policjanci zostali postawieni w stan alarmowy. Gwałtowne opady deszczu i szybki wzrost poziomu wody doprowadziły do powodzi i lokalnych podtopień. W następnym dniu, pogotowie przeciwpowodziowe zostało ogłoszone w kolejnych powiatach mieleckim, brzozowskim, strzyżowskim, przeworskim, tarnobrzeskim oraz jasielskim i krośnieńskim.
Policjanci, wraz ze strażakami i żołnierzami zaangażowani byli w ewakuację i pomoc mieszkańcom zalanych gospodarstw. Pomagali ludziom w bezpiecznym wydostaniu się z zagrożonych miejsc, sprawdzali zabudowania, gdzie życie ludzkie mogło być zagrożone. Tylko pierwszego dnia, na terenie powiatu ropczycko-sędziszowskiego pracowało 250 policjantów. Wykorzystując sprzęt transportowy i policyjne środki łącznosci brali udział w akcji ratowniczej.
Funkcjonariusze wciąż są w miejscach zagrożonych powodzią i podtopieniami. Czuwają nad bezpieczeństwem mieszkańców. Udzielają pomocy wszystkim osobom, które tego potrzebują. Dbają, aby mienie, które przez powódź zostało uszkodzone lub pozbawione zabezpieczeń, nie stało się przedmiotem przestępstwa. W miejscach gdzie jest to konieczne, organizują objazdy, kierują ruchem i informują o przejezdności dróg.
(źródło: KWP w Rzeszowie)