Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Likwidacja fabryczki kart do satelitarnej TV

Data publikacji 07.11.2006

Krakowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i zlikwidowali prowadzoną przez nich wytwórnię kart do odbioru telewizji satelitarnej. Sprawcy skupowali nieaktywne karty, a następnie uaktywniali je wykorzystując wysokiej klasy sprzęt elektroniczny.

Mężczyźni mieli wynajęte stoisko na giełdzie TV w Krakowie i tu oficjalnie zajmowali się legalną sprzedażą różnych części i podzespołów elektronicznych. Policjanci podejrzewali jednak, że ta działalność była jedynie przykrywką, a mężczyźni zarabiali na zupełnie innym już nielegalnym procederze.
 
Jak się okazało, jeden z nich skupował od klientów giełdy nieaktywne karty do odbioru telewizji satelitarnej. Karty takie wraz z dekoderem oferowane są przez telewizję satelitarną na określony czas, a po wygaśnięciu umowy pomiędzy klientem a telewizją karta staje się nieaktywna. Za taką nieaktywną kartę płacono 200-250 złotych. Następnie karty te przekazywane były drugiemu sprawcy, który miał w mieszkaniu profesjonalny sprzęt do ich reaktywacji. Przerobione karty wracały na giełdę, gdzie były sprzedawane za 300- 350 złotych. 
 
Możliwy był też inny wariant, że klient nie chciał się pozbywać możliwości odbioru programów nadawanych drogą satelitarną, a z uwagi na to ze skończyła mu się omowa z telewizją nie chciał jej przedłużać tylko odblokować kartę. I w tym przypadku usługa kosztowała ok. 100 złotych.
 
Policjanci z sekcji przestępczości gospodarczej zatrzymali obu mężczyzn. Jeden z nich 30-latek jest mieszkańcem Krakowa natomiast drugi, 32-letni mieszka w Myślenicach.
 
W czasie przeszukania myślenickiego mieszkania, natrafiono na profesjonalny sprzęt służący do przerabiania  kart. Zabezpieczono m.in. komputer, oprogramowania służące łamania kodów, blokery, programator do kart chipowych i tunery (dekodery).
 
Z policyjnych ustaleń wynika, że przestępczy proceder mógł trwać od początku roku. Wielkość strat, które poniosła telewizja satelitarna zostanie wyceniona po opinii biegłego powołanego w tej sprawie.
 
Sprawcom został przedstawiony zarzut z ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną, mówiący o wytwarzaniu i wprowadzaniu do obiegu urządzeń niedozwolonych, o za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony