Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani za przemyt papierosów

Data publikacji 29.07.2009

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego rozbili zorganizowaną grupę przestępczą przemycającą hurtowe ilości papierosów z Ukrainy do Polski. W akcji przeprowadzonej wspólnie z krakowskimi celnikami zatrzymano 11 osób. Kontrabanda wwożona była na teren Polski w specjalnych schowkach w tirach.

W śledztwie, prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie, zatrzymano już 11 osób. Wśród nich są: szef grupy, hurtownicy, kierowcy tirów, osoby sprzedające papierosy bez akcyzy na placach targowych. Grupa działała w sposób zorganizowany, ze ścisłym podziałem ról.

Papierosy produkowane na terenie Ukrainy pakowane były do specjalnie przygotowanych skrytek w tirach. Ciężarówki wjeżdżały na teren Polski, wwożąc legalnie inny towar. W Krakowie papierosy magazynowano w wynajętych garażach, pomieszczeniach magazynowych i gospodarczych na terenie miasta i okolic. Stąd papierosy bez akcyzy odbierane były przez hurtowników rozdzielających towar na mniejsze partie, które następnie trafiały do detalistów - ludzi sprzedających nielegalnie wyroby tytoniowe na krakowskich placach targowych i bazarach. Śledczy zakładają, że przemyt ten mógł trwać od kilkunastu miesięcy.

W ostatnich dniach policjanci zatrzymywali osoby zamieszane w ten proceder. W trakcie przeszukań miejsc przechowywania papierosów ujawniane były kolejne partie wyrobów tytoniowych bez akcyzy. Zabezpieczono około 8,5 tys. paczek papierosów.

Do spektakularnej akcji doszło 22 lipca, kiedy to na autostradzie zatrzymano tira, w którym przewożone były ukryte w schowku ukraińskie papierosy.

Wszystkie zatrzymane osoby usłyszały zarzut udziału w grupie przestępczej, a jej szef zarzut kierowania tą grupą. Podejrzanym postawiono również zarzuty dotyczące uszczuplenia majątku Skarbu Państwa z tytułu nieodprowadzania akcyzy.

Wobec szefa grupy oraz osób ze ścisłego kierownictwa sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Sprawa jest rozwojowa policjanci przyznają, że planowane są dalsze zatrzymania.

(źródło: KWP w Krakowie)
 

Powrót na górę strony