Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Skatował na śmierć

Kryminalni z Łodzi ustalili i zatrzymali sprawcę brutalnego pobicia. Zatrzymanemu 20-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. 3 sierpnia przed godz. 19.00 przechodnie powiadomili policję, że w podwórzu kamienicy przy ul. Radwańskiej mężczyźni kopią leżącego.

Na miejscu policjanci zastali kloszarda leżącego obok śmietnika w kałuży krwi. Załoga pogotowia ratunkowego podjęła reanimację mężczyzny. Niestety obrażenia były na tyle poważne, że pobity o nieustalonej tożsamości zmarł. Wyglądał na około 30-40 lat. Zajmował się zbieraniem surowców wtórnych, o czym świadczył jego ubiór oraz wózek ze złomem. Po napastnikach nie było już śladu. Do pracy przystąpili kryminalni z komendy wojewódzkiej, miejskiej oraz I Komisariatu.

W ciągu kilku godzin funkcjonariusze ustalili przebieg wydarzeń i tożsamość napastników. Okazało się, że tego dnia w odwiedziny do kolegi przyjechał z Polesia 20-letni łodzianin. Był rozgniewany kłótnią z dziewczyną i postanowił na kimś się wyżyć. Agresję wyładował na kloszardzie, który był wtedy przy śmietniku. Napastnik kopał ofiarę po całym ciele, również po głowie. Przestał dopiero, gdy pobity nie dawał oznak życia. Zdarzeniu przyglądał się 17-letni kolega oprawcy, który nie zrobił nic, aby powstrzymać sadystę. Później obaj uciekli z podwórza.

Policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Starszy usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Czyn ten zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze wystąpili z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 20-latka. Młodszy z napastników usłyszał zarzut nie udzielenia pomocy, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci z I Komisariatu ustalają tożsamość skatowanego mężczyzny.

(źródło : KWP w Łodzi)
 

Powrót na górę strony