Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

"Złomiarze" w rękach policjantów

Data publikacji 02.09.2009

Kradzieże metali są często powodem strat ponoszonych przez nas wszystkich. Szczególnie dotkliwe bywają sytuacje, w których „złomiarze” dopuszczają się kradzieży kabli energetycznych lub telekomunikacyjnych, a prócz szkód powodują również przerwy w dopływie sygnału. Minionej nocy na takich właśnie sprawców kradzieży natknęli się policjanci ze Sławy w powiecie wschowskim. Innego sprawcę kradzieży, w tym przypadku miedzianego drutu z anteny nadawczej, zatrzymali funkcjonariusze z Lesznowoli.

W Sławie (woj. lubuskie) policjanci zatrzymali do kontroli drogowej forda transita, którym jechało trzech mężczyzn. Po dokładniejszym sprawdzeniu okazało się, że autem przewożą oni 250 m skradzionego kabla o wartości ponad 1400 zł. Przewód skradziony został z linii telekomunikacyjnej w jednej z okolicznych miejscowości. Policjanci zabezpieczyli również narzędzia, jakimi posłużyli się „złomiarze” podczas przestępstwa. Cała trójka została zatrzymana. Za udział w kradzieży mężczyznom grozi do 5 lat więzienia.

Również podczas kontroli drogowej, prowadzonej tym razem przez funkcjonariuszy w Żaganiu (woj. lubuskie), zatrzymany został 28-letni mężczyzna, który kierował polonezem. Uwagę patrolu wzbudziło znaczne obciążenie samochodu – auto, jadąc drogą, dosłownie sunęło tyłem po jezdni. Jak się okazało, mężczyzna przewoził samochodem 830 kg ołowiu. Metal ten skradziony został z zakładu w niedalekiej miejscowości Wiechlice. Wartość zabranego ołowiu to ponad 3400 zł. Dodatkowo okazało się, że prowadzący poloneza 28-latek był nietrzeźwy. Teraz amator ciężkiego towaru odpowiadać będzie musiał zarówno za kradzież, jak i za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Podobnie jak w poprzednim przypadku grozi mu do 5 lat więzienia.

Inny sprawca kradzieży ujęty został wczoraj przez ochronę i przekazany w ręce funkcjonariuszy z komisariatu w Lesznowoli (woj. mazowieckie). Gdy tylko policjanci otrzymali informację o kradzieży drutu miedzianego z anteny nadawczej w Stefanowie, natychmiast udali się na miejsce. Tam już czekali na załogę policyjną pracownicy ochrony, którzy ujęli złodzieja w chwili, gdy wynosił zwoje drutu miedzianego z terenu stacji nadawczej. 31-letniego Krzysztofa S. przekazali w ręce Policji. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. 31-latka umieszczono w policyjnej izbie zatrzymań. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut kradzieży drutu miedzianego. Krzysztof S. już po raz trzeci w tym roku został zatrzymany za kradzież. Grozi mu do 5 lat więzienia.

(źródło: KWP w Gorzowie i KSP)
 

Powrót na górę strony