Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Poinformował o bombie bo szef go zdenerwował

Data publikacji 21.11.2006

Kieleccy policjanci zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu bombowego w hipermarkecie. Ewakuowano 500 osób. Sprawca przyznał się do popełnionego czynu, jak sam stwierdził zrobił to bo zdenerwował go przełożony.

Wczoraj po 15:00 kieleccy policjanci otrzymali informację o podłożonym w hipermarkecie ładunku wybuchowym. Zarządzono ewakuację budynku. W sklepie przebywało w tym czasie ok. 500 osób łącznie z personelem. Na miejscu zdarzenia zostało skierowanych 60 policjantów oraz psy tropiące. Pirotechnicy sprawdzając pomieszczenia budynku oraz jego okolice, odnaleźli walizkę niewiadomego pochodzenia. Leżała w pobliżu zadaszonego pomieszczenia z wózkami sklepowymi. W środku nie było bomby. 

Policjanci bardzo szybko ustalili i zatrzymali sprawcę tego zdarzenia. Okazał się nim 24–letni kielczanin. Zatrzymany był pracownikiem sklepu. W momencie zatrzymania był trzeźwy. Przyznał się do popełnienia czynu. Jak stwierdził był zdenerwowany na jednego ze swoich przełożonych, więc zadzwonił z aparatu przed sklepem i powiadomił o podłożeniu ładunku wybuchowego.

Za ten czyn może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności oraz wysokie kary pieniężne. Koszt przeprowadzonej akcji może przekroczyć kwotę nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Powrót na górę strony