Żądał łapówek za prawa jazdy
Policjanci zatrzymali właściciela szkoły nauki jazdy, który obiecywał kursantom "załatwienie" egzaminu na prawo jazdy. Nie za darmo - żądał łapówek.
Mężczyzna swoim klientom chwalił się, że jest w stanie przekonać egzaminatorów, by byli łaskawi. Łaskawość miała mieć swoją cenę. Z policyjnych ustaleń wynika, że podejrzany przyjął cztery łapówki. Najwyższą w kwocie sześciuset, najniższą - dwustu złotych.
46-latek został wczoraj zatrzymany. Policjanci przedstwaili mu zarzut płatnej protekcji. Za popełnienie tego korupcyjnego przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Ropczycach tymczasowo aresztował podejrzanego.
Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Ustalenia wskauzją, że lista zarzutów wobec 46-letniego właściciela szkoły nauki jazdy może się wydłużyć.