Pościg za złodziejami samochodu
Policjanci z Katowic przyłapali czworo młodych ludzi na próbie kradzieży auta. Kiedy próbowali ich zatrzymać, ci wsiedli do samochodu i zaczęli uciekać. W trakcie pościgu próbowali przejechać policjanta. Funkcjonariusze użyli broni i oddali kilka strzałów w kierunku auta. W czasie pościgu ranne zostały dwie osoby, które jechały skradzionym fiatem. Kierowca i pasażerka zostali przewiezieni do szpitala. Dwoje pasażerów trafiło do policyjnego aresztu.
Wczoraj około 22.30 na ulicy Obroki policjanci z komendy w Katowicach, zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej, prowadzili działania przeciwko złodziejom aut. Podczas patrolu funkcjonariusze zauważyli, jak na jednym z parkingów, kilka osób próbuje ukraść fiata uno. Jednak nie udało im się uruchomić auta i wsiedli do fiata 170 – później okazało się, że to auto również pochodzi z kradzieży. Policjanci przystąpili do zatrzymania.
Na widok policjantów kierowca przyśpieszył i nie reagował na sygnały wzywające go do zatrzymania. Podczas ucieczki kierowca próbował przejechać interweniujących policjantów. W tej sytuacji funkcjonariusze oddali kilka strzałów w stronę samochodu. Kierujący nie zatrzymał się i nadal uciekał. Do pościgu dołączyły się inne radiowozy. Na ulicy Bocheńskiego prowadzący fiata, pomimo kilku wezwań policjantów, ponownie nie zatrzymał się. Po raz kolejny próbował przejechać funkcjonariuszy, którzy ponownie użyli broni służbowej, strzelając w kierunku auta. Tym razem kierowca zatrzymał samochód.
W samochodzie znajdowało się czworo młodych ludzi: 29-letni kierowca oraz troje pasażerów – 18-latek i dwie nastolatki w wieku 16 i 13 lat.
Jak się okazało mężczyźni byli już notowani przez katowickich policjantów, natomiast dziewczyny były poszukiwane, ponieważ uciekły z domów. Wszyscy zatrzymani są mieszkańcami Katowic. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
(źródło: KWP w Katowicach)