Chcieli wymusić zwrot pieniędzy
Policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn, którzy grożąc pozbawieniem życia innej osobie zmusili ją do zapłacenia długu za zakupy dokonane na "krechę" w jednym ze sklepów. Żądali 200 złotych oraz odsetek w wysokości 100% długu. Zatrzymani mężczyźni zostali umieszczeni w policyjnym areszcie. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
30 września 2009 roku policjanci komisariatu w Mieroszowie, bezpośrednio po zgłoszeniu zdarzenia, zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku od 18 do 36 lat, którzy zagrozili 24 - letniemu mężczyźnie pozbawieniem życia w przypadku, gdy nie odda długu za zakupy dokonane w jednym ze sklepów. Wśród zatrzymanych mężczyzn był właściciel placówki handlowej.
Jak ustalili policjanci, pozostali z podejrzanych zostali opłaceni przez biznesmena do "windykacji długu". Oprócz zaległości finansowej, właściciel postanowił przy okazji wymusić odsetki w kwocie równej wartości zadłużenia. Proceder ten jak ustalili śledczy z Mieroszowa trwał od dłuższego czasu.
Handlowiec prowadzący działalność wraz małżonką, sprzedawał artykuły spożywcze, w tym alkohol i papierosy, na tak zwaną "krechę", a następnie egzekwował długi w podobny sposób. Kiedy 30 września, 24 - letni mieszkaniec Mieroszowa jechał swoim samochodem, wynajęta grupa "windykatorów" zatrzymała samochód i wyciągnęła mężczyznę siłą z pojazdu. Przewrócili go na ziemię a następnie dusząc i grożąc pozbawieniem życia, wymusili zaległą płatność.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone jest, że są również inni pokrzywdzeni działalnością "handlową" miejscowego biznesmena. Zatrzymani mężczyźni zostali umieszczeni w policyjnym areszcie. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(źródło: KWP we Wrocławiu)