Nielegalna broń i amunicja
Dzielnicowi z Puszczykowa w jednym z domów pod Poznaniem ujawnili nielegalny arsenał. W sprawie zatrzymano właściciela posesji, a także jego 63-letniego kolegę, który próbował ukryć jeden z pistoletów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni nie posiadali pozwolenia na broń. Poznańska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Dużą czujnością wykazali się wczoraj dzielnicowi z Puszczykowa koło Poznania. Policjanci mieli zamiar przeprowadzić wywiad środowiskowy dotyczący jednego ze swoich mieszkańców, który chciał uzyskać pozwolenie na broń myśliwską. Przed zamieszkiwaną jego posesją, spotkali się jednak z jego 63–letnim ojcem, który stwierdził, że syna nie ma w domu. Funkcjonariusze stojąc przy ogrodzeniu zauważyli jednak, że w piwnicy, nieznany starszy mężczyzna czyści pistolet.
Reakcja policjantów była natychmiastowa. Już po chwili, w piwnicy domu, policjanci odnaleźli dwa nielegalnie posiadane pistolety. Trzeci odnaleziony został w ogródku, gdzie chwilę wcześniej zakopany został przez 63-latka. W trakcie przeszukania całej posesji odnaleziono także cztery sztuki broni długiej, w tym dwa sztucery. Było tam także 600 sztuk amunicji ostrej i proch.
Właściciel i jego kolega zostali zatrzymani. Obecnie wyjaśnianiem całej sprawy zajmuje się poznańska prokuratura.
(źródło: KWP w Poznaniu)