W maskach napadli na stację paliw
Po pościgu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o napad rabunkowy na stację paliw w Głogowie. Sprawcy byli zamaskowani. Podczas napadu, aby zastraszyć obsługę stacji, użyli atrapy broni. Zatrzymanym za napad grozi kara 12 lat więzienia.
O godzinie 3:00 w nocy dyżurny głogowskiej komendy otrzymał telefoniczną informacje o napadzie rabunkowym na stację paliw. Całe zdarzenie trwało bardzo krótko. Sprawcy byli zamaskowani. Zastraszyli personel przedmiotem przypominającym broń i skradli z kasy kilkaset złotych. Odjechali szybko samochodem. Natychmiast po otrzymaniu informacji o tym zdarzeniu policjanci rozpoczęli pościg.
Trwający kilkanaście minut pościg m. in. po drogach gruntowych zakończył się zatrzymaniem podejrzanych. Ich samochód wypadł z drogi i dachował. Jeden z podejrzanych wpadł w ręce policjantów już przy samochodzie. Drugi uciekał blisko kilometr. Funkcjonariuszom w zatrzymaniu uciekającego mężczyzny pomógł pies służbowy, który skutecznie go obezwładnił.
Sprawcami okazali się dwaj mężczyźni (19 i 33 lata). Starszy z nich to mieszkaniec Głogowa, a młodszy pochodzi z terenu powiatu polkowickiego. Policjanci odzyskali pieniądze pochodzące z napadu oraz zabezpieczyli atrapę broni.
Za napad grozi im do 12 lat więzienia.
(źródło: KWP we Wrocławiu)