Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Udaremnili napad - padły strzały

Data publikacji 16.10.2009

W nocy policjanci z Szamotuł najprawdopodobniej udaremnili napad przygotowywany przez mężczyzn związanych z tzw. ekipą szczecińską. Podczas kontroli samochodu i legitymowania mężczyźni zaatakowali policjantów. Padły strzały. Rannych zostało dwóch funkcjonariuszy, jeden z napastników nie żyje. Uciekający zostali zatrzymani kilka kilometrów dalej na jednej z blokad dróg.

Policjanci pomiędzy miejscowościami Grzebienisko a Młodawsko zatrzymali do kontroli vw busa, w którym było czterech pasażerów. Funkcjonariusze nie zdążyli podejść do kierowcy, gdy z pojazdu wysiadło dwóch uzbrojonych mężczyzn. Jeden ze sprawców mierzył z długiej broni w twarz policjanta - padł strzał. Drugi policjant zdążył oddać strzał w kierunku bandyty, następnie został uderzony w głowę kolbą broni i obezwładniony.

Natychmiast po wymianie strzałów, mężczyźni zabrali swojego rannego kolegę i zaczęli uciekać. Ranny policjant zdołał powiadomić o zdarzeniu swoją jednostkę. Policja zorganizowała blokady dróg w okolicy. Kilka kilometrów dalej, na jednej z takich blokad, policjanci zatrzymali uciekających mężczyzn. Zatrzymani to: 53-letni Tadeusz D., 42-letni Zbigniew K., 41-letni Tadeusz O. oraz 54-letni Krzysztof K.

W samochodzie zabezpieczono policyjne umundurowanie, broń ostrą, kajdanki i miotacze gazu. Wszystko wskazuje na to, że zatrzymani mężczyźni przygotowywali się do kolejnego napadu. Zatrzymane osoby są znane Policji w związku z innymi przestępstwami, wielokrotnie byli karani za kradzieże, włamania oraz napady.

Dwaj ranni policjanci trafili do szpitala. Jak informują lekarze ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak ich stan jest poważny. Nie żyje jeden z napastników. 

Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.

(źródło: KWP w Poznaniu)

Niebezpieczny zawód - policjant

Powrót na górę strony