Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uprawa konopi indyjskich za regałem

Data publikacji 21.10.2009

11 sadzonek konopi indyjskich, wentylator, lampy, folię aluminiową izotermiczną i inne urządzenia specjalistyczne do uprawy konopi indyjskich ujawnili wczoraj policjanci z Lublina. Zatrzymali także 21-letniego mieszkańca Lubina, w mieszkaniu którego odkryto nielegalną uprawę. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Kryminalni z wydziału do walki z przestępczością narkotykową ustalili, że w jednym z mieszkań w Lublinie znajduje się uprawa marihuany. Wczoraj około godz. 14.00 weszli do typowanego mieszkania. Jak się okazało, w jednym z pokoi za regałem, który przegradzał pokój na pół, znajdowała się uprawa konopi. 11 sadzonek tego narkotyku było uprawiane w specjalnie do tego przystosowanych warunkach. Okno, ściany pokoju i regał osłonięte były folią aluminiową izotermiczną. W pokoju zainstalowane były także lampy, transformatory, wyłączniki czasowe oraz wentylatory. Znalezione rośliny znajdowały się w różnej fazie rozwoju. W pomieszczeniu policjanci znaleźli też dużych rozmiarów donice, służące do ich późniejszego przesadzenia.

Cała nielegalna uprawa została zabezpieczona. Policjanci ustalili, że jej właścicielem jest 21-letni Piotr T. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak wrócił do wynajmowanego przez siebie mieszkania. W trakcie przeszukania jego odzieży policjanci znaleźli także dwa foliowe woreczki i szklaną lufkę z marihuaną.

21-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Przyznał się do winy. Oznajmił, że zajął się nielegalną uprawą w celu podreperowania domowego budżetu. Funkcjonariusze udowodnili mu także 15-krotne udzielenie narkotyków innej osobie.

Teraz za swój czyn mężczyzna odpowie przed sądem. Za posiadanie, uprawę i udzielanie marihuany grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

To nie jedyna sprawa, nad którą pracowali wczoraj lubelscy kryminalni zwalczający przestępczość narkotykową. Tego samego dnia po południu zatrzymali z kolei 23–letniego mieszkańca Lublina. Gdy zapukali do jego mieszkania, 23-latek nie krył zaskoczenia. Podczas przeszukania w kuchni na wiszącej szafce policjanci odnaleźli pudełko, w którym znajdowało się blisko 90 gram marihuany. Taka ilość pozwoliłaby na wprowadzenie „na rynek” blisko 3600 działek o czarnorynkowej wartości blisko 4 tysięcy złotych. Policjanci zabezpieczyli narkotyki, a ich właściciel trafił do policyjnego aresztu.

Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Obecnie kryminalni zajmujący się problematyką narkotykową będą ustalali, czy mężczyzna zajmował się rozprowadzaniem narkotyków.

(źródło: KWP w Lublinie)
 

Powrót na górę strony