Zatrzymanie pijanej dróżniczki
Data publikacji 05.12.2006
Tylko dzięki szybkiej reakcji jednego z kierowców nie doszło do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym.
Mężczyzna ok. 19:00 zaalarmował telefonicznie policjantów z Raciborza, że na przejeździe kolejowym stacji Markowice zapory podniosły się, zanim zdążył przejechać pociąg.
Dyżurny komendy natychmiast wysłał na miejsce patrol ruchu drogowego, który stwierdził, że 35-letnia dyżurna ruchu pełni swoje obowiązki w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało u niej ponad pół promila alkoholu.
Do czasu zapewnienia zastępstwa na przejeździe został całkowicie wstrzymany ruch pojazdów. Dróżniczka trafiła do policyjnego aresztu.