Śląskie służby otrzymały ruchome centrum zarządzania kryzysowego
Wyposażone w nowoczesne systemy monitoringu wizyjnego i łączności ruchome stanowisko zarządzania kryzysowego, zbudowane na podwoziu dużego samochodu dostawczego, przekazał w piątek do użytku służbom z woj. śląskiego tamtejszy wojewoda.
-
źródło: www.katowice.uw.gov.pl
Podczas zorganizowanej w Sosnowcu konferencji "Razem bezpieczniej w Regionie" porozumienie o współużytkowaniu tego pojazdu podpisali przedstawiciele wojewody, śląskich struktur policji, straży pożarnej, wojska i inspekcji transportu drogowego. Mobilne centrum pozostanie własnością wojewody, będzie jednak stacjonowało w śląskiej komendzie policji, pozostając do dyspozycji wszystkich służb.
Wojewoda Zygmunt Łukaszczyk powiedział, że centrum będzie wykorzystywane do monitorowania ewentualnych klęsk żywiołowych czy katastrof, aby możliwie szybko na nie reagować, ale też do obserwacji i rejestracji przebiegu imprez masowych, przede wszystkim meczy piłkarskich.
"Mamy problem stadionowy - porządku publicznego przed i po meczach. Zespół urządzeń zainstalowanych w centrum umożliwia rejestrację wszystkiego, co dzieje się w promieniu trzech kilometrów, a potem może służyć do dochodzenia i interpretacji zjawiska" - wyjaśnił Łukaszczyk. Dodał, że to m.in. dlatego zwykle z wozu korzystać będzie policja.
W razie klęsk żywiołowych czy katastrof, centrum pojedzie na miejsce zdarzenia wykonując kompletną dokumentację zdjęciową, która w czasie rzeczywistym trafi do sztabu akcji oraz do wszystkich uczestniczących w niej służb. Dotychczas do obsługi centrum przeszkolono już co najmniej po dwóch przedstawicieli każdego z sygnatariuszy porozumienia.
Nieoznakowany samochód z zewnątrz wygląda jak zwyczajna, biała, 7,5-metrowa furgonetka. Wewnątrz przewidziano m.in. miejsca sztabowe dla siedmiu osób, które do dyspozycji mają kilka kamer - w tym na podczerwień - na wysuwanym maszcie, a także kolejne przenośne, z których można przesyłać obraz z odległości do 3 km.
Prócz rejestracji obrazu z kilku źródeł oraz łączności np. z operatorami kamer, można zapisywać cyfrowo wszystkie przesyłane dane. W pojeździe zainstalowano radiostację, internet, faks, telefony i łączność satelitarną.
Specjalistyczna zabudowa samochodu kosztowała 750 tys. zł. Wyposażenie centrum, dzięki któremu można skutecznie w terenie koordynować akcją ratowniczą, wojewoda śląski sfinansował z części swego budżetu na bezpieczeństwo.
(źródło: serwis informacyjny PAP)