Zatrzymani samochodowi włamywacze
Trzej młodzi mężczyźni odpowiedzą za kradzieże z włamaniem. Zatrzymani włamali się, w okresie od września do listopada bieżącego roku, do kilkunastu samochodów w Lublinie oraz w Świdniku. Kradli głównie radia CB, radioodtwarzacze i kołpaki. Sprzedawali je, ogłaszając się w jednej z gazet. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony piątek operacyjni z III komisariatu policji zatrzymali dwóch 19-letnich mieszkańców jednej z podlubelskich miejscowości. Z ustaleń policjantów wynikało, że 19-latkowie mogą posiadać pochodzące z przestępstwa przedmioty. W samochodzie, którym poruszali się mężczyźni odnaleziono radio CB. Po sprawdzeniu radia w policyjnej bazie danych szybko ustalono, że pochodzi ono z kradzieży. Policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Podczas przeszukania mieszkania jednego z nich policjanci odnaleźli i zabezpieczyli 4 radia CB, 8 sztuk kołpaków z oznaczeniami forda oraz alfa romeo, radio z compactem, 9 telefonów komórkowych oraz młotki służące do wybijania szyb.
Policjanci dotarli także do trzeciego z włamywaczy, brata jednego z zatrzymany. 18-letni Norbert L. również trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci ustalili, że młodzi sprawcy mają na swoim koncie kilkanaście włamań oraz kilka kradzieży, których dokonali w okresie od września do listopada bieżącego roku. Mężczyźni działali głównie nocą, z samochodów kradli wszystko, co przedstawiało jakąś wartość, przede wszystkim radia CB oraz radioodtwarzacze. Kradli także kołpaki samochodowe. Zrabowany sprzęt później sprzedawali, ogłaszając się w jednej z gazet.
Bracia Adrian i Norbert L. oraz ich 19-letni kompan Dawid K. mają na swoim koncie kilkanaście przestępstw. Sprawa nadal jest rozwojowa.
Zatrzymanych doprowadzono wczoraj do sądu, który zastosował wobec nich tymczasowy areszt. Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(źródło: KWP w Lublinie)