Po raz kolejny zatrzymano 17-letniego podpalacza
Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę podpaleń kilku budynków gospodarczych w powiecie rzeszowskim. 17-letni podpalacz, to były członek Ochotniczej Straży Pożarnej. Pożary, które wywoła, spowodowały straty sięgające niemal 80 tys. zł. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiace.
Policjanci od kilku tygodni próbowali wyjaśnić sprawę pożarów, jakie miały miejsce w ostatnim czasie na terenie Zaczernia i Rudnej Małej. Ogień podkładany przez nieznaną osobę pod budynki gospodarcze spowodował znaczne straty materialne, a także zagrożenie życia i zdrowia mieszkających w pobliżu ludzi.
Na trop podpalacza policjanci wpadli po jego ostatnim wyczynie w Rudnej Małej, gdy spłonął budynek mieszkalny i stojący obok budynek gospodarczy. Kilka dni po tym zdarzeniu policjanci zatrzymali 17-letniego mieszkańca tej miejscowości podejrzewanego o podpalenia. Już podczas pierwszych rozmów mężczyzna przyznał się do podpalenia w ostatnim miesiącu trzech budynków.
Jak się okazało, to nie pierwsze podpalenia jakie ma na sumieniu. Policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim zatrzymali go na początku kwietnia tego roku. Wówczas na podstawie zebranych przez nich dowodów przyznał się do 7 podpaleń. W ciągu roku podpalił 4 stodoły, drewniany budynek gospodarczy i altankę ogrodową. Podpalił też trawy w okolicy lasu, gdzie pożar strawił część rosnącego w pobliżu młodnika. Ponieważ w tym czasie miał 16 lat, policjanci skierowali jego sprawę do sądu rodzinnego.
W związku z ostatnimi podpaleniami decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie sprawdzają, czy zatrzymany nie ma na sumieniu jeszcze innych podpaleń.
(źródło: KWP w Rzeszowie)