Oszukiwali, zbierając datki
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali 4 osoby podejrzane o oszustwa i wyłudzanie pieniędzy. Sprawcy zbierali pieniądze rzekomo na rzecz związku głuchoniemych. Wyłudzając datki, posługiwali się sfałszowanymi identyfikatorami. Działali na terenie Jeleniej Góry, Karpacza i Kowar. Policjanci zabezpieczyli łącznie 18 fałszywych identyfikatorów oraz ponad 1000 zł.
Policjanci z Jeleniej Góry zatrzymali cztery osoby (3 mężczyzn i kobietę) w wieku od 16 do 23 lat, podejrzanych o oszustwa przy zbieraniu datków i wyłudzanie pieniędzy. Dwie osoby działały na terenie Jeleniej Góry, a dwie w Kowarach i Karpaczu. Sprawcy, posługując się sfałszowanymi identyfikatorami, zbierali pieniądze rzekomo na związek osób głuchoniemych. 9 grudnia br. około godziny 12:00 policjanci Wydziału Prewencji jeleniogórskiej komendy miejskiej podjęli interwencję na jednej z ulic, gdzie według otrzymanego zgłoszenia, dwóch mężczyzn zaczepia przechodniów i wyłudza pieniądze na rzecz związku głuchoniemych. Nieopodal policjanci zauważyli mężczyzn odpowiadających rysopisowi osób podejrzewanych o ten proceder.
Ci jednak na widok funkcjonariuszy podjęli próbę ucieczki. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Okazał się, że są to dwaj obywatele Rumunii. W chwili zatrzymania udawali osoby głuchonieme. Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą komendy miejskiej w Jeleniej Górze ustalili, że mężczyźni zbierając pieniądze posługiwali się sfałszowanymi identyfikatorami. W ten sposób zebrali co najmniej kilkaset złotych.
Prowadząc dalsze czynności w tej sprawie, funkcjonariusze zatrzymali w jednym z hoteli w okolicy Kowar jeszcze 16-latkę i trzeciego mężczyznę, również obywateli Rumunii, którzy jak się okazało w ten sam sposób wyłudzali pieniądze w Kowarach i Karpaczu. W pokoju wynajmowanym przez wszystkich zatrzymanych policjanci znaleźli łącznie 18 fałszywych identyfikatorów wystawionych na różne nazwiska oraz listy z nazwiskami osób wpłacających. Zabezpieczono tam również kilkaset złotych. Jak ustalono zebrane pieniądze sprawcy przeznaczali na własne potrzeby.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo okoliczności tej sprawy. Ustalają także pokrzywdzonych.
Przypomnijmy, że za oszustwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
(źródło: KWP we Wrocławiu)