Papierosy z przemytu
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego, wspólnie z funkcjonariuszami katowickiej Służby Celnej, przejęli ciężarówkę oraz naczepę wypełnione papierosami z przemytu. Zabezpieczone ponad 405 tys. paczek wyrobów tytoniowych bez polskiej akcyzy wyceniono na prawie 3 mln 350 tys. złotych. Policjanci zatrzymali 29-letniego właściciela firmy transportowej, który już został tymczasowo aresztowany.
Na podstawie zebranych informacji, policjanci CBŚ z przedstawicielami katowickiej Służby Celnej, wkroczyli na dwa częstochowskie parkingi strzeżone. W jednej z zaparkowanych tam ciężarówek oraz w naczepie mundurowi, zgodnie z podejrzeniami, odkryli papierosy najprawdopodobniej pochodzące z przemytu. Zabezpieczone ponad 405.000 paczek wyrobów tytoniowych różnych marek nie posiadało polskich znaków akcyzy. Papierosy ukryte były w naczepach za paletami z warzywami. Prawie 8.105.000 sztuk papierosów wyceniono na blisko 3.350.000 złotych.
Mundurowi zatrzymali 29-letniego Marcina S. - częstochowskiego biznesmena i właściciela firmy transportowej. Mężczyźnie przedstawiono już zarzuty przechowywania i pomocy w ukryciu wyrobów akcyzowych, których ilość wskazywała na zamiar wprowadzenia ich do obrotu. Za to może mu teraz grozić do 3 lat więzienia i wysoka grzywna.
Na wniosek funkcjonariuszy i prokuratora, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Na poczet przyszłych kar i grzywien śledczy zabezpieczyli należący do częstochowianina ciągnik siodłowy, dwie naczepy i samochód osobowy o łącznej wartości 305.000 złotych.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą śledczy z Urzędu Celnego w Częstochowie.
(źródło: KWP w Katowicach)