Nielegalne papierosy ukryte w pianinie
Działania stołecznych policjantów zakończyły się rozbiciem tytoniowej kontrabandy w domu należącym do 62-letniego Mariana S., mieszkańca Mińska Mazowieckiego. W akcji wzięli także udział funkcjonariusze Służby Celnej z labradorem szkolonym do wyszukiwania wyrobów tytoniowych. Policjanci i celnicy odnaleźli 820 paczek papierosów bez akcyzy. Właściciel posesji odpowie teraz za ukrywanie nielegalnych towarów.
Okres świąteczny to czas wzmożonej aktywności handlu na rynkach i targowiskach, to także czas większego ruchu wśród nielegalnej kontrabandy tytoniowej przewożonej zza wschodniej granicy. Policjanci z wydziału zwalczającego ten rodzaj przestępczości zajęli się wyjaśnieniem sprawy ukrywania papierosów bez znaków akcyzowych, które miały trafić do lokalnego obrotu. Idąc śladem kolejnych informacji, policjanci wpadli na trop pewnego mieszkańca Mińska Mazowieckiego, do którego miały trafić papierosy „z przemytu”.
Policjanci porozumieli się z funkcjonariuszami Służby Celnej i postanowili przeprowadzić wspólną akcję. Wezwano też przewodnika z psem, który na co dzień zajmuje się tropieniem i wyszukiwaniem wyrobów tytoniowych. Funkcjonariusze weszli do jednego z domów w centrum Mińska Mazowieckiego. Znaleźli w mieszkaniu dziesiątki paczek papierosów ukryte w fotelach, pod kuchennymi szafkami, a nawet w pianinie. W sumie zabezpieczono 820 paczek papierosów.
Towar zabrano do komendy, a właściciel nielegalnej kontrabandy 62-letni Marian S. trafił na przesłuchanie. Mężczyzna w najbliższym czasie odpowie za ukrywanie zabronionych przez polskie prawo towarów. To nie była jedyna akcja tego dnia. Policjanci z celnikami pojawili się też na mińskim targowisku, gdzie sprawdzono kilka punktów handlowych. Policjanci zapowiadają, że tego typu akcje będą kontynuowane.
(źródło: KSP)