5 zatrzymanych i 136 zarzutów
Policjanci ze Śródmieścia wspólnie z Prokuraturą Okręgową Warszawa Praga Północ zakończyli właśnie sprawę dotyczącą grupy przestępczej wywodzącej się z warszawskiej Pragi. Pięciu mężczyzn, usłyszało zarzuty dotyczące 60 włamań do mieszkań i samochodów na terenie całego województwa mazowieckiego. Wszyscy w chwili obecnej przebywają w aresztach i więzieniach odbywając kary pozbawienia wolności do innych spraw. Za zarzucane czyny grozi im dodatkowe 10 lat więzienia.
Rozpracowywanie tej grupy przestępczej trwało przez prawie trzy lata. Policyjni specjaliści zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu i prokuratorzy z prokuratury okręgowej na Pradze Północ prowadząc wspólne śledztwo doprowadzili do udowodnienia 5 mężczyznom z warszawskiej Pragi popełnienia 60 włamań do mieszkań i samochodów.
Początek ich działalności przestępczej datowany jest na koniec lat 90'. Od tego czasu regularnie pojawiają się w materiałach policyjnych, jako sprawcy włamań i kradzieży.
Najczęściej włamywali się do mieszkań znajdujących się na parterach budynków. Wchodzili do lokalu po balkonie, wyważając drzwi. Z lokali kradli sprzęt rtv, gotówkę i biżuterię. Działali na terenie całego województwa mazowieckiego. Do samochodów również włamywali się w charakterystyczny sposób. Swojej ofiary wypatrywali w korkach ulicznych przed światłami. Gdy w którymś z aut była sama kobieta podbiegali do samochodu i wybijali szybę od strony pasażera, kradnąc leżącą na fotelu torebkę.
Te dwa podstawowe rodzaje przestępstw stanowiły trzon działalności zatrzymanych mężczyzn. Wszyscy w chwili obecnej przebywają w aresztach i zakładach karnych odbywając kary pozbawienia wolności do innych spraw. Mężczyźni odpowiadać też będą w warunkach recydywy, co zaostrzy wymiar kary. Za kradzieże z włamaniami grozi do 10 lat więzienia.
Przesłane do sądu wielostronicowe akty oskarżenia zawierają 63 zarzuty skierowane wobec Roberta K., 50 zarzutów skierowanych wobec Daniela Z., 12 zarzutów skierowanych wobec Pawła S., 8 zarzutów wobec Marcina K. i 3 zarzuty usłyszał Adam P.
(źródło: KSP)