Pijany kierowca zasnął na światłach
Do 3 lat pozbawienia wolności grozi nietrzeźwemu kierowcy, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu i wbrew zakazowi sądowemu. Mężczyzna zasnął za kierownicą auta, gdy czekał na skrzyżowaniu na zielone światło.
Policjanci świdnickiej drogówki jechali radiowozem ul. Wokulskiego. Na jednym ze skrzyżowań zatrzymali się na czerwonym świetle, za samochodem marki Ford. Gdy zapaliło się zielone światło, samochód osobowy długo nie ruszał. Funkcjonariusze zaniepokojeni poszli sprawdzić czy kierowcy nic się nie stało. Zobaczyli, że mężczyzna śpi na kierownicy. Obudzili go i wtedy okazało się, że kierujący jest po prostu pijany. Policjanci przeprowadzili badanie, które wykazało w jego organizmie blisko 2,4 promila alkoholu. Ponadto, funkcjonariusze ustalili, że 35-latek kierował podczas obowiązującego go zakazu sądowego kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Grożą mu 3 lata więzienia.
(źródło: KWP we Wrocławiu)