Zatrzymani sprawcy zuchwałego napadu na łódzką hurtownię
Przypadkowy świadek pomógł w zatrzymaniu rozbojarzy, którzy chwilę wcześniej okradli hurtownię. Odzyskano pieniądze z napadu i zabezpieczono broń napastników.
Zdarzenie miało miejsce 16 stycznia około godz.10.30 przy ul. Kasprzaka. Jak ustalono, do biura hurtowni weszło dwóch młodych mężczyzn. Byli ubrani na ciemno i mieli kaptury na głowach. Grożąc przedmiotem przypominającym broń sterroryzowali trzy pracownice i zażądali wydania pieniędzy z kasy. Otrzymaną gotówkę zapakowali do kartonowego pudełka i wyszli z biura.
W pościg za napastnikami ruszyło kilku pracowników hurtowni, zaalarmowanych przez kasjerki. Okazało się, że sprawcy uciekli piechotą. Biegli ulicą Kasprzaka ścigani przez pracowników hurtowni. Ten niecodzienny widok zwrócił uwagę kierowcy hondy, który włączył się do pościgu i wjechał na chodnik odcinając drogę sprawcom. Pomimo gróźb ze strony napastników 24-letni łodzianin kierujący hondą wysiadł z auta i pomógł ich obezwładnić. Gdy ujętych mężczyzn przekazano policjantom, okazało się, że to łodzianie w wieku 20 i 22 lat. Starszy był poszukiwany w celu umieszczenia w zakładzie karnym. Zabezpieczono zrabowane pieniądze oraz broń, którą posłużyła do napadu.
Był to pistolet gazowy SUPER-PP oraz replika pistoletu Walther na plastikowe kulki. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia zatrzymanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Komendant Wojewódzki Policji w Łodzi zamierza wyróżnić 24-letniego kierowcę hondy za jego bohaterską postawę i pomoc w zatrzymaniu sprawców napadu.